Na doskonale przygotowanej płycie boiska Com-Com Zone w Nowej Hucie spotkanie sparingowe rozegrali w sobotę juniorzy starsi Garbarni i Krakusa. Zwycięstwo przypadło Brązowym, ale wynik dość długo był sprawą otwartą.

Garbarnia Kraków - Krakus Nowa Huta 3-1 (1-0)

1-0 Piotr Kaczor 28 (karny)

1-1 Kamil Stawiarski 65 (karny)

2-1 Marcin Marut 74 (głową)

3-1 Sebastian Kokoszka 76

GARBARNIA: Bruzda (46 Zawartka) - Rojek (30 Zygmunt), Mucha, Gawor (46 Dolczak), Śwituszak (70 Zegarek) - Kokoszka, Ropek (46 Chmura), Barabasz (60 Ząbczyk), Kaczor (77 Rakowski) - Marut (85 Englert), Homoncik (46 Torba).

W 28. minucie "jedenastkę" podyktowaną za faul na Sebastianie Kokoszce pewnie wykorzystał Piotr Kaczor. W 31. minucie Marcin Marut strzelił minimalnie obok słupka. W 35. minucie Piotr Śwituszak w ostatniej chwili wybił na róg piłkę zmierzającą do bramki Bartłomieja Bruzdy. W 37. minucie Kokoszka dośrodkował w pole karne, a strzał Michała Homoncika głową w niewielkiej odległości minął okienko bramki.

W 60. minucie bramkarza Krakusa próbowali pokonać Kokoszka i Kaczor, jednak ten był na posterunku, podobnie jak po strzale Kaczora głową w 62. minucie, po dośrodkowaniu Śwituszaka. W 65. minucie wyrównał z rzutu karnego Kamil Stawiarski. Juniorzy Krakusa, podbudowani zdobytym golem, przeprowadzili kilka groźnych akcji i osiągnęli lekką przewagę na boisku. Garbarzom udało się ją przełamać w 74. minucie. Jędrzej Zegarek zagrał piłkę na prawe skrzydło do "Kokosa", ten po rajdzie w swoim stylu dograł ją w pole karne, a Marcin Marut strzałem głową zmusił bramkarza Krakusa do kapitulacji. Dwie minuty później Kokoszka wykorzystał doskonałe, łamiące linię spalonego podanie Kaczora i ustalił wynik spotkania. W 90. minucie piękną paradą po strzale Nawratila popisał się Jakub Zawartka, nie pozwalając przeciwnikowi na zmniejszenie rozmiarów porażki.

Obu zespołom należą sie słowa uznania za stworzenie ciekawego piłkarsko widowiska. Specjalne podziękowania należą się także członkom tzw. "Loży Szyderców", złożonej z rodziców młodych piłkarzy, dzięki której panujący kilkustopniowy mróz nie był aż tak bardzo dokuczliwy...

Artur Bochenek

www.garbarnia.krakow.pl

Przy piłce Sebastian Kokoszka (Fot. AB - garbarnia.krakow.pl)