Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Wiadomości PN Małopolska 2012/2013
Falstart Garbarni w Suwałkach2013-03-23 18:42:00

Dzisiejszy mecz Wigier z Garbarnią był jedynym w 20. kolejce, jaki w sobotę udało się rozegrać w grupie wschodniej II ligi. Jesienią było 1-0 dla Wigier, po golu Pomiana. W rewanżu znów wygrała drużyna z Suwałk.


Wigry Suwałki - Garbarnia Kraków 3-2 (1-1)

1-0 Gondek 9

1-1 Broź 30, karny

2-1 Tuttas 50, karny

3-1 Luksys 87

3-2 Broź 90+2, karny

Sędziowali: Michał Woś (Zamość) oraz Andrzej Kucharski i Tomasz Płóciennik (Zamość). Żółte kartki: Byrski, Pluta (G). 

WIGRY: Salik - Lauryn, Wenger, Widejko, Romachów 88 Grudziński), Gondek, Słowicki, Atanacković (72 Sołowiej), Luksys (88 Makaradze), Tarnowski, Tuttas.

GARBARNIA: Widawski - Stokłosa (85 Ryś), Piszczek, Pluta, Byrski, Leszczak, Wajda (79 Kalemba), Metz, Siedlarz, Abdalla (71 Nwachukwu), Broź.


Podopieczni Donatasa Venceviciusa rozgrywali 150. mecz w II lidze. W ekipie Marka Motyki, która udała się do Suwałk wczoraj wcześnie rano, nie mógł wystąpić pauzujący na żółte kartki Uwakwe. Natomiast na dolegliwości zdrowotne narzekali Cichy i Kozieł.


W Suwałkach było kilka stopni mrozu, ale podgrzewana murawa umożliwiała rozegranie zawodów. Wyraźnie lepiej zaczęły się one dla gospodarzy. W 9. minucie doszło na przedpolu bramki Widawskiego do dużego zamieszania, w którym Gondek posłał piłkę do siatki. Jeszcze przy stanie 1-0 „główkował” Lauryn i piłka uderzyła w poprzeczkę. W 27. minucie przed szansą na wyrównanie stanął Broź, lecz przegrał pojedynek z Salikiem. Chiwlę później było jednak odwrotnie. Na bramkę Wigier szarżował Leszczak, który został sfaulowany. „Jedenastkę” zamienił na gola właśnie Broź.


Krótko po wznowieniu gry doczekali się karnego również gospodarze, skutecznym egzekutorem „11” był Tuttas. „Garbarze” odpowiedzieli golem Brozia, ale został odgwizdany ofsajd. Dwukrotnie ładnymi strzałami z wolnego popisał się Siedlarz, Salik był w obu przypadkach na posterunku. Wkrótce Salik znów spisał się jak należy. Zaraz po wejściu na boisko groźnie szarżował Nwachukwu. Garbarnia uparcie dążyła do remisu. W 84. minucie wydawało się, że bramka nieuchronnie padnie, jednak efektem akcji „Brązowych” był tylko korner.


Po kolejnym zamieszaniu pod bramką Salika została wyprowadzona przez Wigry kontra, którą efektownym strzałem pod poprzeczkę sfinalizował Luksys. Już w przedłużonym o trzy minuty czasie gry Salik sparował na korner piłkę po strzale Leszczaka. Natomiast ponownie wpisał się na listę Broź, znów z karnego. Spowodowało to jednak tylko kosmetyczną zmianę wyniku, który jest niekorzystny dla Garbarni.

cst/suwalki24.pl


wigrygarba.jpg


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty