Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Wiadomości PN Małopolska 2012/2013
Nie ma mocnych na oldbojów Wisły!2012-09-20 18:33:00 AnGo

Po wyeliminowaniu Wawelu (1-0), Dragona Szczyglice (3-1) i AP 2011 Zabierzów (2-0), dzisiaj oldboje Wisły przeszli kolejną przeszkodę. W Modlnicy wygrali w meczu IV rundy Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Kraków z Błękitnymi 1-0.


Rywal wiślaków to lider III grupy krakowskiej A klasy prowadzony przez znanego pod Wawelem szkoleniowca - Roberta Mazanka, który pracował w Cracovii (grupy młodzieżowe i II zespół seniorów), a później w Wawelu, Słomniczance, Garbarni, Orle Iwanowice, Michałowiance i od września 2011 w Błękitnych.

Błękitni Modlnica - Oldboje Wisły Kraków 0-1 (0-1)

0-1 Marcin Kuźba 26

Sędziowali: Paweł Sikora  –  Artur Śliwa, Zbigniew Marszałek (Kraków). Żółte kartki: Podgajny, Pyzioł  –  Kuźba. Czerwona kartka - Podgajny (83, druga żółta). Widzów 350.

BŁĘKITNI: Regulski – Zabiegaj, Celarski, Pyzioł, Kaliś – Lorenc (77 Zegarmistrz), Zaporowski (46 Kuciel), Szumiec (64 Baran), Synowski (46 Żurek) – Zieliński, Podgajny.

WISŁA: Primel  –  Nawrocki (46 Bednarz), Cleber, Jop, Musiał  –  Kowalik (73 Motyka), Marzec, Bukalski, Kulawik (75 Zalewski)  –  Janik  –  Kuźba (90 Szymkowiak).


Wisła wygrała dzięki świetnej postawie w pierwszej połowie. Grając na jeden lub dwa kontakty goście szybko zdobywali teren, a zagubieni gospodarze niewiele mieli do powiedzenia. Kilka kontr lewym skrzydłem (ładny strzał Synowskiego) i uderzenia z 30 metrów to zdecydowanie za mało, aby zaskoczyć takiego fachowca jak Paweł Primel. Golkiper Wisły miał jedną niepewną interwencję w 14 minucie, kiedy to zbyt krótko wybił piłkę i Łukasz Lorenc próbował go lobować. 

"Biała Gwiazda" już do przerwy powinna  wysoko prowadzić. W 16 minucie Marcin Kuźba w dobrej sytuacji trafił w golkipera. Po chwili Dariusz Marzec - obsłużony przez Macieja Musiała - z 12 metrów huknął nad poprzeczką. W kolejnej akcji Jarosław Szumiec faulował tuż przed polem karnym Kuźbę. Wolnego egzekwował poszkodowany i posłał futbolówkę nad "okienkiem". 

W 26 minucie padł gol - lewą stroną przedarł sie Tomasz Kulawik i dośrodkował wprost na głowę Kuźby, który nie dał szans Sebastianowi Regulskiemu. 

Pod koniec pierwszej połowy Jerzy Kowalik przymierzył w boczną siatkę, a Marzec po raz kolejny nie trafił z bliska w bramkę po podaniu Kulawika.

Po zmianie stron oldboje wyraźnie opadli z sił, stąd przewaga Błękitnych. Gospodarze nie mieli jednak pomysłu na grę i nie stwarzali okazji, stąd wiślacy utrzymali korzystny rezultat, choć w ostatnich fragmentach było gorąco pod ich bramką. 

Miejscowym przyszło kończyć potyczkę w osłabieniu, bowiem Podgajny za faul na Kuźbie ujrzał drugi żółty kartonik i musiał opuścić murawę. Wiślak mocno zdenerwowany ostrym wejściem rywala rzucił piłką w Podgajnego i dostał tylko żółtą kartkę, co nie spodobało się kibicom.


AnGo
dsc_0936.jpg
dsc_0875.jpg
dsc_0876.jpg
dsc_0877.jpg
dsc_0868.jpg
dsc_0872.jpg
dsc_0879.jpg
dsc_0882.jpg
dsc_0883.jpg
dsc_0885.jpg
dsc_0888.jpg
dsc_0891.jpg
dsc_0893.jpg
dsc_0897.jpg
dsc_0904.jpg
dsc_0909.jpg
dsc_0919.jpg
dsc_0924.jpg
dsc_0928.jpg
dsc_0935.jpg
dsc_0960.jpg
dsc_0968.jpg
dsc_0970.jpg
dsc_0972.jpg
dsc_0986.jpg


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty