Orzeł Piaski Wielkie - KS Chełmek 2-1 (1-0)

1-0 testowany 41

1-1 Bąk 72

2-1 testowany 81

ORZEŁ: Szymacha (63 Suder) - Myśków, Juraszek, Ciepły (70 testowany), Szuflita (46 Petho) - Adamczyk (60 Boroń), Łazarczyk (46 Mróz), Wajda, Grzybczyk (46 Targosz) - testowany, Nwachukwu. Trener: Marek Holocher.

CHEŁMEK: Żółneczko (46 testowany) - Kumanek, Wójcik, B. Chylaszek, Tekielak - Kustra, Górski, Kulig, Musiał - Cecuga, Bąk oraz Cieciera, Kłapacz, Kaczor, Ł. Zawadzki, Piwowarczyk, Kowalczyk i trzech testowanych. Trener: Paweł Sidorowicz.

Dla Chełmka - lidera wadowickiej klasy okręgowej - był to piąty mecz sparingowy (wcześniej z Podgórzem Kraków 4-2, Wilamowiczanką Wilamowice 2-0, Zgodą Byczyna 4-0, LKS Jawiszowice 2-4). Podopieczni Pawła Sidorowicza na sztucznej murawie Nadwiślanu zaprezentowali się z dobrej strony. W pierwszej połowie grali szybciej i składniej często goszcząc na przedpolu krakowian. Na dodatek stworzyli trzy sytuacje stuprocentowe, ale nie zdołali pokonać Szymachy. Orzeł w tym okresie przeprowadził zaledwie kilka składnych akcji i objął prowadzenie po efektownym uderzeniu zza linii pola karnego pod poprzeczkę.

Po przerwie gra się wyrównała i wreszcie zespół z IV ligi krakowsko-wadowickiej stwarzał okazje. Chełmek wyrównał po stałym fragmencie gry. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową Bąk pokonał Sudera. Oba zespoły miały później sytuacje bramkowe. Z jednej strony słupek ratował Orła, a z drugiej Boroń i Wajda nie pokonali bramkarza z najbliższej odległości.

Zwycięski gol dla krakowskiej drużyny padł po ładnej akcji prawą stroną Nwachukwu i dołożeniu nogi do piłki przez testowanego gracza.

W następną sobotę Orzeł zagra z Orkanem Szczyrzyc.