Motor Lublin - Okocimski Brzesko 0-1 (0-0)

0-1 Dynarek 84

Sędziował Rafał Sawicki (Tarnobrzeg). Żółte kartki: Pyda, Temeriwskij – Wawryka. Widzów 600.

MOTOR: Oszust – Dikij, Karwan, Batata, Orłowski - Niżnik, Kycko (90 Górniak), Pyda (72 Temeriwskij), Karakewicz (78 Młynarski) - Prędota, Migalewski (90 Tomczuk).
OKOCIMSKI: Mieczkowski – Pawłowicz, Urbański, Jacek, Wawryka - Litwiniuk (70 Pyciak), Dynarek Wojcieszyński (60 Darmochwał), Oświęcimka (75 Krzak) - Ogar (70Trznadel), Smółka.

Okocimski znalazł niezłą metodę na rywali - spokojnie rozgrywa pierwszą połowę i w drugiej czyha na akcję rozstrzygającą mecz. W Lublinie taka przyszła w 84 min. Po dośrodkowaniu Jarosława Krzaka Dawid Dynarek zdobył zwycięskiego gola.

W bezbramkowej pierwszej połowie niewiele się działo. Lekką przewagę miał na początku Okocimski, w połowie pierwszej części meczu przeszła na stronę Motoru. Dwukrotnie Mieczkowskiego przetestował strzałami Karakewicz. Raz główkował niecelnie, za drugim razem bramkarz Okocimskiego był górą.
Motor odważniej zaczął drugą połowę. W 53 min Niżnik uderzał obok bramki i to by byle na tyle... Niewiele się działo przez następne minuty. Zapowiadało się na remisowe rostrzygnięcie aż do 84 min, kiedy Dynarek zdobył gola. W ostatniej minucie meczu goście mieli jeszcze szansę na podwyższenie wyniku, w sytuacji sam na sam Darmochwał w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza Motoru.

st