Na stronie Małopolskiego Związku Piłki Nożnej w komunikacie nr 07/S/WGD/2011 poinformowano, że Kamil Glanowski z V-ligowej Spójni Osiek-Zimnodół 30 kwietnia br. otrzymał siódmą żółtą kartkę, więc tydzień później w meczu z Halniakiem Maków Podhalański powinien pauzować, a tymczasem biegał po murawie. Dzisiaj, po ponownym przeglądnięciu protokołów sędziowskich okazało się, że nastąpiła pomyłka osoby z Wydziału Gier. 30 kwietnia żółty kartonik ujrzał nie Kamil Glanowski a jego brat Damian, tymczasem podczas związkowej weryfikacji ich pomylono. Tak więc o walkowerze nie może być mowy.

Stosowna korekta ukaże się w piątek, w kolejnym komunikacie, a poinformował nas o tym wiceprzewodniczący Wydziału Gier MZPN, Zdzisław Wagner.

(gst)