W czwartek odbyło się Walne Zebranie Członków GKS Glinik Gorlice.

Obrady przeprowadził Eugeniusz Gurba, przewodniczący zebrania. Na walnym pojawili się wierni sympatycy Glinika, piłkarze, trenerzy, działacze i przedstawiciele PPN Gorlice. Obecni byli Andrzej Rak i Aleksander Kumorkiewicz, jako przedstawiciele Rady Miasta.

Głównym punktem zebrania było przedstawienie sprawozdania za okres działalności Zarządu GKS Glinik, który funkcjonuje od czerwca ubiegłego roku. Sprawozdanie przedstawił prezes zarządu Kazimierz Korba.

Jedną z ważniejszych uchwał jaką podjęło Walne Zebranie było skierowanie wniosku do Władz Miasta o nadanie stadionowi gorlickiego OSiR-u im. Maksymiliana Kumorkiewicza. Ponadto klub będzie się starał o wsparcie finansowe oraz pomoc Rady Miasta i Powiatu w organizacji jubileuszu 90-lecia GKS Glinik Gorlice.

Dyskusja przeprowadzona w dalszej części obrad skupiła się na trudnej sytuacji finansowej klubu. Sytuacja taka jest skutkiem działań poprzednich władz klubowych oraz problemów z pozyskaniem sponsorów.

Zdaniem zarządu, posiadanie jednego sponsora niesie za sobą wielkie ryzyko zachwiania stabilności finansowej klubu, nie tylko w przypadku kiedy jedynemu sponsorowi „odwidzi się” finansowanie danego klubu, ale w głównej mierze biorąc pod uwagę dzisiejsze trudne czasy. Wiadomo, że łatwiej udźwignąć finansowanie klubu kilku sponsorom niż jednemu. Wiadomo też, że każda instytucja musi funkcjonować w oparciu o przepisy, a pozyskanych pieniędzy nie można wydawać „na prawo i lewo” dlatego, by klub „tylko” funkcjonował.

Zarząd bardzo dobrze zdaje sobie sprawę, że pieniądze z Urzędu Miasta nie mogą być wciąż podstawą do funkcjonowania klubu - potrzebna jest dywersyfikacja źródeł finansowania klubu tak, aby w przypadku wygaśnięcia jednego źródła albo odcięcia dopływu środków, nie zostały naruszone filary funkcjonowania klubu sportowego. Klub musi wychodzić z konkretną i jasną ofertą, musi być też transparentny, bo wtedy wzbudzi zaufanie i przyciągnie ludzi.

Obecnie GKS Glinik nadal znajduje się w bardzo trudnej sytuacji, którą jednak można jeszcze przezwyciężyć, ale tylko wspólnymi siłami i po spełnieniu wyżej wymienionych warunków.

Nikt z zebranych nie dopuszczał myśli, iż na jubileusz 90-lecia gorlicki klub może spotkać podobny los jaki przed kilkoma dniami spotkał niedawnego pierwszoligowca Kmitę Zabierzów.

Na koniec trochę optymizmu: pomimo nadal panujących trudności wszystkie gorlickie zespoły przystąpiły do rozgrywek rundy wiosennej. Drużyny grają, walczą, mimo niepewnego bytu.

Dowodem tego niech będzie wypowiedź trenera pierwszego zespołu Glinika, Stanisława Bończaka, który podczas zebrania podkreślił znakomitą atmosferę panującą w drużynie. Na zajęciach jest wysoka frekwencja, a zespół zapowiada walkę o utrzymanie IV ligi. Potrzebne jest jednak wsparcie finansowe dla klubu, które pozwoliłoby zaprowadzić spokój i pozwoliłoby na koncentrację wszystkich drużyn na sprawach czysto sportowych.

glinikgorlice.futbolowo.pl (GB/ŁB)