W niedzielę odbył się kolejny wyścig Formuły 1 - Grand Prix Malezji, druga tegoroczna eliminacja mistrzostw świata. Na torze Sepang pod Kuala Lumpur wygrał Sebastian Vettel z Red Bulla. Przed dwoma tygodniami również rozpoczął z pierwszego miejsca wyścig w Australii i prowadzenie utrzymał do mety.

Drugi na mecie był Jenson Button, a trzeci Nick Heidfeld, który wykorzystał błędy i awarie bolidów Hamiltona i Alonso.

23-letni Vettel wystartował z pole position zgodnie z planem i pewnie usadowił się na pierwszym miejscu. Za nim już na pierwszym zakręcie był nieoczekiwanie  Nick Heidfeld, który wyprzedził Fernando Alonso, Jensona Buttona, Marka Webbera i Lewisa Hamiltona. Dobrze spisał się drugi kierowca Renault - Witalij  Pietrow - jechał jako piąty, ale na piątym kółku popełnił błąd i opuszczeniu toru spadł o dwie lokaty. Na starcie coś się stało z samochodem Marka Webbera -  kierowca Red Bulla stracił trzecie miejsce i wyprzedzony przez wielu rywali jechał na dalekim 10. miejscu.

Na 14. okrążeniu pojawiły się pierwsze krople deszczu, tor stawał się coraz bardziej śliski, więc zaczęły się zjazdy do alei serwisowej na zmianę opon.  Najbardziej stracił na tym rewelacyjny dotąd Heidfeld, który spadł na piąte miejsce i jechał za Vettelem, Hamiltonem, Buttonem i Alonso.

Po deszczu nie było już śladu. Kierowcy tasowali się na poszczególnych miejscach, ale czołówka wydawała się ustabilizowana. Do czasu... Na 47. kółku (z 56)  Alonso zaatakował trzeciego Hamiltona. Był kontakt, uszkodzony został "nos" w bolidzie Hiszpana i musiał zjechać do alei serwisowej. Ta akcja sporo Alonso  kosztowała, bo spadł na siódme miejsce, a niejako pozwoliła Heidfeldowi awansować na czwarte. Coraz lepiej jechał Webber, który mozolnie odrabiał straty z  początku wyścigu. Na cztery kółka przed metą wyprzedził Massę, co dało mu piąte miejsce. A tymczasem Heidfeld poradził sobie z Hamiltonem! A zatem powtórka z  Australii, gdzie inny kierowca Renault - Pietrow - zajął trzecie miejsce na podium. Szybko okazało się, że Hamilton miał problem z oponą i ustąpił miejsca  także Webberowi. Na następnym okrążeniu zakończył wyścig Pietrow, który po "skoku" na zakręcie urwał drążek kierownicy.

***

Lewis Hamilton i Fernando Alonso zostali ukarani doliczeniem 20 sekund do ich ostatecznego wyniku za złamanie przepisów podczas wyścigu. To sprawiło, że  Hamilton spadł na ósme miejsce, natomiast Alonso zachował szóstą lokatę.

Grand Prix Malezji:

1. Vettel (Red Bull)                            1:37:39,832

2. Button (McLaren)                           + 3,261

3. Heidfeld (Renault)                         + 25,075

4. Webber (Red Bull)                         + 26,384

5. Massa (Ferrari)                               + 36,958

6. Alonso (Ferrari)                               + 57,248

7. Kobayashi (Sauber)                       + 1:06,439

8. Hamilton (McLaren)                       + 1:09,957

9. Schumacher (Mercedes-Benz)    + 1:24,896

10. di Resta (Force India)                  + 1:31,563

11. Sutil (Force India)                         + 1:41,379

12. Rosberg (Mercedes-Benz)         1 okrążenie

13. Buemi (Toro Rosso)                    1 okrążenie

14. Alguersuari (Toro Rosso)           1 okrążenie

15. Kovalainen (Lotus)                       1 okrążenie

16. Glock (Virgin)                                 2 okrążenia

Nie ukończyli wyścigu:

Pietrow (Renault)

Liuzzi (HRT)

d'Ambrosio (Virgin)

Trulli (Lotus)

Perez (Sauber)

Barrichello (Williams)

Karthikeyan (HRT)

Maldonado (Williams)

(gst)