Bez niespodzianek, wygrywały faworytki. Przede wszyskim daje znać o sobie staż szkolenia.

UKS Tęcza Żołynia - Karpaty Krosno 0-3 (18-25, 15-25, 19-25)

Sędziowali: Marcin Woś  i Grzegorz Babiarz obaj z Rakszawy. Widzów 30.
UKS: A. Rupar, Mach, Leja, Suszek, Kulka, Stopyra, oraz Kątnik, K. Rupar, Szkodzińska.
KARPATY: Bajger, Kielar, Szałankiewicz, Wąchała, Piróg, Nawrocka, Nycx (libero) oraz Prajsnar.

W secie trzecim gospodynie prowadziły już 14-10. Potem równo grające krośnianki uszczelniły blok i odrobiły straty. Było bardzo przyjemnie przed i po meczu na hali Mikołaj obdarowywał prezentami. Najlepszy pakiet otrzymał szkoleniowiec Karpat Tomasz Płaski. Oczywiście mowa o prezencie w postaci kompeltu punktów.

UKS MOSiR Jasło - MKS  Łańcut 3-1 (25 -15, 25-21, 20-25, 25-14)

Sędziowali: Marzena Dynarek i Rafał Pragłowski oboje z Dębicy. Widzów 30.
UKS: Wantuch, Szustkiewicz, Martowicz, Rak, Michalec, Mikuś, Wiklowska (libero).
MKS: Piekarz, Hejnosz, Pelc, Szmuc, Śliż, Zadęcka, Morelowska (libero) oraz Szmuc, Puchała, Inglot.

W secie trzecim drużyna gości przeżywała skrajne nastroje. Doskonale rozgrywała Edyta Szmuc dzięki czemu,  przyjezdne wygrały seta. Niestety kontuzji skręcenia nogi doznała Patrycja Pelc. W czwartym secie doskonale dysponowane gospodynie pozbawiły złudzeń ekipę gości co do tie breaka.

UKS I LO Łańcut:  BBS Bank Sanoczanka Sanok 1-3 (14-25, 26-24, 20-25, 19-25)

I LO: Suchy, Hołub, Kochamańska, Kret, Cisek, Lepa, Dziura (libero), Opałka.
BANK: M. Adamska, Drabik, Czapla, Radwańska, J. Florczak, Adamiak, E. Florczak (libero) oraz K. Adamska.
Sędziowali: Robert Stachnik i Michał Bochenek. Widzów 20.

Kadetki z Łańcuta walczyły ambitnie. Dobrze rozgrywała Karolina Kret. To jednak nie wystarczyło na dobrze i równo grające sanoczanki. W secie czwartym drużyna gości zaprezentowała silną i skuteczną zagrywkę.