Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Siatkówka > II liga kobiet
Na wyjeździe łatwiej niż u siebie2009-12-19 21:43:00 MAS

W Tarnobrzegu górą była Pogoń, w Proszowicach górą była Siarka. Widać na własnych parkietach akurat z tymi rywalami wygrać trudniej niż na obcych. Tarnobrzeżanki zwycięstwem 3-2 zrewanżowały się rywalkom za 2-3 w pierwszej rundzie.


Pogoń Proszowice - Siarka Anser Tarnobrzeg 2-3 (18-25, 25-21, 21-25, 25-21, 7-15)

POGOŃ: Maj, Koperczak Żyła, Oraczewska, P. Podsiadło, Rydzyńska, Obrzut (libero) oraz Woźniak, Przybyło, Łojek, Stanisz, Bucka.
SIARKA: Mokrzycka, Pusz, Wacławczyk, Jabłońska-Żak, Ryznar, J. Jabłońska, Peret (libero) oraz Szubart, Chorzępa, Surowiec.

 

- Gdyby Monika Pusz się nie rozkręciła w trzecim secie, mogliśmy wygrać nawet 3-1. To jej Siarka zawdzięcza zwycięstwo w tej partii, a także mocne wejście w tie-breaka. Huknęła parę razy jak z armaty, tarnobrzeżanki już na wstępie nam odskoczyły na 4-1 i nie udało się ich już dogonić - mówi trener Pogoni Dariusz Pomykalski.
W wygranych setach Pogoń dużo pomagała sobie dobrą zagrywką, przy jednoczesnym dobrym przyjęciu mogła grać swoją siatkówkę. - W przegranych partiach to rywalki ustawiały sobie grę zagrywką, odbierały nam argumenty w postaci akcji środkiem, ustawiając tam nawet potrójny blok. Łatwo przechodziły potem do kontrataku - mówi Pomykalski.
Mecz mógł się bardzo licznej publiczności podobać. - Rzeczywiście było sporo ciekawych akcji, ładnych obron i ataków. Siarka wywiozła z Proszowic to co straciła u siebie - kwituje trener Pogoni.
W niedzielę awansem jego podopieczne zagrają z Maratonem w Krzeszowicach.


MAS


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty