Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Siatkówka > II liga kobiet
W Myślenicach wciąż kochają siatkówkę2009-10-11 11:21:00

W 3. kolejce II ligi siatkarek Dalin Myślenice zagrał wreszcie w swojej nowej hali na Zarabiu. Mecz z Wisłą AGH Kraków oglądało prawie 600 widzów. To rekord II ligi, pokazujący, że w Myślenicach wciąż kochają siatkówkę. Równie uroczyście świętował pierwszy występ przed własną publicznością faworyt rozgrywek - AZS Skawa UE Kraków.


3. kolejka - 10 października 2009

Dalin Myślenice    - Wisła AGH Kraków 3-1 (25-17, 17-25, 25-22, 25-15)

DALIN: Anna Wojtan, Szlachetka, Lehman-Dybała, Krasińska, Filipek, Świerczyńska, Pietrzyk (libero), oraz Janiczak, Agnieszka Wojtan, Woźniczka.
WISŁA AGH: Mokrzycka, Warchoł, Środa, Stojek, K. Janota, Bartuzi, Tokarczyk (libero) oraz Gasidło, Kozyra, Nowak, M. Janota.
Sędziowali: Adam Kot (Kraków) i Przemysław Durbas (Wieliczka). Widzów 600.

 

Przy okazji meczu z Wisłą w Myślenicach siatkarki Dalinu uroczyście inaugurowały występy w nowej hali na Zarabiu. Być może jej powstanie będzie początkiem drogi Dalinu do wyższych lig,  przecież całkiem niedawno zespół Jerzego Bicza występował w ekstraklasie. Jak wielka jest miłość mieszkańców Myślenic do siatkówki pokazała frekwencja na II-ligowym meczu - na trybunach było prawie 600 kibiców. Gdy zespół Jerzego Bicza grał przez dwa sezony w ekstraklasie kibice byli jego ważną bronią. Myśleniczanki spełniły w sobotę oczekiwania kibiców, pewnie pokonując zespół Lesława Kędryny.

 

Już w pierwszym secie poważnie utrudniały młodym wiślaczkom życie zagrywką, tak, że te nie mogły wyprowadzić ataku. Piłka wracała na połowę Dalinu, a ten swoje ataki potrafił kończyć. Kiedy Wisła AGH w takim samym wymiarze jak przegrała pierwszego, wygrała drugiego seta (25-27), wydawało się, że spotkanie będzie bardziej zacięte.  Tym bardziej, że teraz to krakowianki lepiej zagrywały, a kłopoty z przyjęciem miał teraz Dalin. W dodatki rozgrywająca Wisły Joanna Mokrzycka wielokrotnie oszukiwała rywalki punktującymi kiwkami.

 

W miarę wyrównana była walka w trzecim secie, rozstrzygniętym w końcówce przez Dalin na swoją korzyść. Wygrana zespołu z Myślenic w czwartej partii była już o wiele pewniejsza.

BOS/www.siatkowka.tswisla.pl 

AZS Skawa UEK Kraków - Pogoń Proszowice 3-0 (25-17, 25-17, 25-23)

AZS SKAWA: Kuskowska, Jaroszewicz, Biernatek, Jagodzińska, Żochowska, Surma, Targosz (libero) oraz Hatala, Kowalik, Szymska, Surlej.
POGOŃ: Koperczak, Rydzyńska, Maj, Oraczewska, P. Podsiadło, Żyła, Obrzut (libero) oraz Woźniak.

Pierwszy mecz sezonu AZS Skawy we własnej hali miał uroczystą oprawę. Przybyli prorektor UEK dr hab. inż. Andrzej Chochoł, kanclerz uczelni Mirosław Chechelski i prezesa Zakładów Przemysłu Cukierniczego SKAWA S.A. Andrzej Dąbrowski.  Zespół akademiczek, który wyznaczył sobie za cel awans do I ligi, zrobił w spotkaniu z beniaminkiem, mały, ale pewny kroczek ku temu. W pierwszych dwóch setach Pogoń, nie dając rady odebrać zagrywki, nie była w stanie nawiązać z mocnym rywalem żadnej walki. Dopiero w trzecim był w stanie do samej końcówki dotrzymywać faworytkom kroku.

MOSiR Jasło – Patria Sędziszów Młp. 3-0 (25-22, 25-20, 25-18)

MOSIR: Maciejowska, Kutyła, Nagadowska, Kosiba, Kowalczuk, Michoń-Szczytowicz, Bury (libero) oraz Bajorek, Poliwka, Kamińska, Stadnicka, Czechowicz.
PATRIA: Zielińska, Pyrć, Matejek, Baran, Młocek, Chmura, Wrona (libero) oraz Marek.
Pierwszy mecz u siebie – i pełne zadowolenie ekipy MOSiR-u. Debiutanckie spotkanie w II lidze przed własną widownią jaślanki rozstrzygnęły w trzech setach. Łatwo jednak nie było, sędziszowianki postawiły wysoko poprzeczkę, imponując przede wszystkim ambicją. Gospodynie perfekcyjnie rozgrywały końcówki setów, co miało decydujący wpływ na wynik.
- Poprawiliśmy przyjęcie oraz atak i na efekty nie trzeba było długo czekać. Zagraliśmy zdecydowanie lepiej niż w poprzednich dwóch meczach wyjazdowych, swoje zrobiła też fantastyczna atmosfera w naszej hali – powiedział trener jaślanek Adam Pasterz. (JCZ)

Siarka Tarnobrzeg - Maraton Krzeszowice  3-0 (25-16, 25-13, 25-18)

SIARKA: Pusz, Surowiec-Zych, Jabłońska-Żak, Mokrzycka, Jabłońska, Ryznar, Peret (libero) oraz Szubart.
MARATON: Chochołowska, Madejska, Furczyk, Bojko, Kocoń, Holocher – Małusecka (libero), Króliczek, Czekaj, Domagalska, Koźbiał.
Sędziowali Ireneusz Wolszczyniak (Częstochowa) i Krzysztof Kapusta (Radom). Widzów 200.

Zagrywka tajną bronią tarnobrzeżanek. W I secie przyjezdne dotrzymywały kroku do stanu 4-4, później musiały spasować pod naporem kąśliwych serwisów i świetnej gry obronnej Siarki. Druga odsłona to już zdecydowana dominacja gospodyń, które prowadził nawet 21-6, lecz w końcówce tej partii nieco poluzowały grę i pozwoliły rywalkom uniknąć kompromitacji. Jedynie w trzecim secie kibice obejrzeli nieco ciekawej walki, aczkolwiek na Siarkę nie było mocnych. (JCZ)

Karpaty Krosno - Tomasovia Tomaszów Lub. 3-1 (24-26, 25-18, 25-20, 25-11)




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty