Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Siatkówka > II liga kobiet
Finał jest krakowski, AZS Skawa UEK odprawiła Siarkę2010-03-06 20:20:00

Dwa krakowskie zespoły zmierzą się w finale play-off w grupie IV II ligi siatkarek. AZS Skawa UEK pokonał Siarkę Tarnobrzeg w czwartym meczu półfinałowej rywalizacji i został finalistą. Czekała na niego Wisła AGH Kraków. Początek rywalizacji 13 marca.


AZS Skawa UE Kraków –  Siarka Tarnobrzeg  3-0 (25-20, 25-11, 25-14)

AZS Skawa: Surma, Kuskowska, Hawryła, Jagodzińska, Biernatek, Żochowska, Targosz (libero) oraz Kowalik, Hatala.
Siarka: Chorzępa, Mysiak, Mokrzycka, Pusz, Ryznar, Jabłońska, Peret  (libero) oraz Szubart, Surowiec, Wacławczyk, Jabłońska-Żak

Dodatkowy mecz pomiędzy siatkarkami AZS Skawa UEK a Siarką Tarnobrzeg (wynik drugiego spotkania zwycięskiego dla ekonomistek został anulowany na skutek błędów popełnionych przez sędziów) decydujący o awansie do finału play-off zakończył się gładkim zwycięstwem podopiecznych Tomasza Klocka. Siatkarki z Tarnobrzega tylko w pierwszym secie potrafiły się przeciwstawić akademiczkom, ambitnie gromadząc punkty.

 

Pierwsze na prowadzenie wyszły ekonomistki po zagraniu w siatkę z zagrywki Mokrzyckiej. Krakowianki prowadziły 2-0, ale tarnobrzeżankom udało się doprowadzić do remisu 2-2 po ataku z lewego skrzydła Jabłońskiej. Trwała wymiana ciosów - na punkt zdobyty przez krakowianki natychmiastowo odpowiadała Siarka. Na prowadzenie 10-9 ekonomistki wyprowadzila Magda Żochowska atakiem po skosie z lewego skrzydła. Krakowianki  prowadziły wkrótce 13-10 po szczelnym bloku Hawryła-Surma. Podopieczne Tomasza Klocka dorzucały kolejne punkty, by doprowadzić do stanu 17-11, gdy skutecznie w ataku spisała się będąca w bardzo dobrej dyspozycji Sandra Biernatek.

 

Odskoczenie rywalkom na kilka punktów nieco uśpiło czujność siatkarek Skawy, a skrzętnie wykorzystała to Siarka by doprowadzić do stanu 17-15 po błędzie w rozegraniu AZS-u. Kilka niewymuszonych błędów podopiecznych trenera Andzreja Dróbkowskiego sprawiło. że akademiczki zwiększyły przewagę do 20-16. Tarnobrzeżanki odpowiedziały udanym atakiem Jabłońskiej i punktem zdobytym po bloku Wacławczyk-Pusz, doprowadzając do stanu 21-19. Punkty zdobywały krakowianki - kolejno Kuskowska sprytną kiwką, Hawryła atakiem z obejścia, a do stanu 24-19 doprowadziła pojedynczym blokiem fantastycznie dysponowana Żochowska. Rywalkom udało się wprawdzie obronić piłkę setową udanym atakiem Wacławczyk, ale przy następnym atomowym ataku Żochowskiej nie były w stanie juz nic zrobić - 25-20.

 

Drugi set okazał się prawdziwą demolką w wykonaniu ekonomistek, które niesione dopingiem żywiołowego fanclubu zdeklasowały rywalki. Prawdziwymi gwiazdami i najlepszymi aktorkami drugiego seta były Żochowska i Biernatek - zabójczo skuteczne krakowianki kończyły punktem praktycznie każdą akcję. Na nic się zdały desperackie roszady trenera Dróbkowskiego. Siatkarki AZS-u pewnie prowadząc 7-1 pozwoliły sobie na dekoncentrację, niewymuszone trzy kolejne błędy zmusiły trenera Klocka do wzięcia czasu i udzielenia zawodniczkom reprymendy. Poskutkowała natychmiast, a punkt zdobyła niezawodna Żochowska. Atakująca AZS-u dała prawdziwy koncert gry zdobywając punkty zarówno blokiem jak i atomowym atakiem ze skrzydła. Bezradne tarnobrzeżanki tylko przyglądały się jak ekonomistki udzielają im srogiej lekcji - wyraźnie je deklasując. Od stanu 14-9 kiedy to na zagrywce błąd popełniła Hawryła ekonomistki doprowadziły do rezultatu 22-9 po piorunującej zagrywce Biernatek i asie serwisowym. Siatkarkę Skawy, rozpędzoną na zagrywce, zatrzymała dopiero ... siatka. II set zakończyła Żochowska.

W kolejnej odsłonie również nie było niespodzianki, krakowianki znów wygrały wysoko, by móc z kibicami cieszyć się z awansu do finału play-off w grupie IV II ligi.

Tomasz Makowski




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty