Włókniarz Rakszawa - Crasnovia Krasne 0-2 (0-1)

0-1 Rozborski 10
0-2 Reiman 50
Sędziował: Jacek Węgrzyn ( Nowa Sarzyna). Widzów 250.
WŁOKNIARZ: Skop - Kus, Waniowski, Kawa (65 Stopyra), Kulka- Szmuc (70 Decowski), Olszaniecki, Piwiński (60 Strzępka), Panek- Szeliga, Górka (77 Walkowicz).
CRASNOVIA: Naróg - Drapała, Korbecki, Goleś, Ostrowski - Baran, Rozborski, Reiman (70 Żyła), Szczepański (65 Janik) - Stępień, Komisarz (65 Zieliński).
Goście jak przystało na lidera zainkasowali komplet punktów. Włókniarz grał młodzieżą i u boku trenera Piotra Górki toczył zacięty bój. W 10 minucie Rozborski po indywidualnej akcji uderzał na raty. Najpierw Skop odbił piłkę przed siebie, lecz wobec dobitki był już bezradny. Chwilę później Górka wycofał na 12 metr piłkę do Olszanieckiego, ale ten uderzył wysoko ponad bramką. Wynik ustalił Reiman lekkim strzałem z dystansu. Zasłonięty Skop nie miał szans na skuteczną intewencję.
SJ