CCC Dąbrówki - Korona Rzeszów 3-3 (0-2)

0-1 Pietrasiewicz  6, karny
0-2 Pietrasiewicz 45, karny
1-2 Dąbek 57
2-2 Gwizdak 63
3-2 Wróbel 68
3-3 Ferenc 80
Sędziował: Grzegorz Wrona (Mielec). Żółte kartki: Baran, Dec, Wybraniec, M. Babka - Pietrasiewicz. Widzów 200.
CCC: Baran - Dec, Lasota, Latuszek, Kamil Kotwica - Lech (55 Gwizdak), Wybraniec, Dąbek, A. Babka (55 Styka) - M. Babka (77 Kamil Kotwica), Wróbel.
KORONA: Ślęczka - Telesz, Ferenc, Skupień, Kołodziej (66 Bazylak) - Sieńko, Pluta (72 Smężeń), Wesół, Omiotek (77 Stec) - Pietrasiewicz.

Emocje i raz jeszcze emocje. W Dąbrówkach nikt się nie nudził. W 6 minucie za rękę w polu karnym stopera Deca arbiter przyznał gościom rzut karny. Pietrasiewicz pewnie go wykorzystał. Tuż przed udaniem się do szatni ten sam piłkarz także z rzutu karnego, tym razem po faulu Barana na nim samym podwyższył wynik. Kontaktowego gola gosopodarze zdobyli po pięknym  woleju Dąbka. Remis to efekt kapitalnego trafienia Gwizdaka, piłka wylądowała tuż przy słupku. Wróbel precyzyjnym strzałem głową sprawił ,że gospodarze szaleli z radości. Jednak w 80 minucie radośc powróciła w szeregi Korony. Ferenc trafieniem przy słupku sprawił, że jego zespół uratował punkt.
SJ