Piast Nowa Wieś - Wisłok Strzyżów 1-2 (1-2)

1-0 Żebrakowski 8, karny
1-1 Barłowski 15
1-2 Grabowski 23
Sędziował Robert Dubiel z Nowej Sarzyny. Żółte kartki: Niedbalec, M.
Paszkowski oraz Barłowski, Klimek, Kruczek. Czerwona - M. Paszkowski. Widzów
100.
PIAST: Baran- Niedbalec, Furdak, Tarczyński, Drzał (55 Rzeszutek) -
Żebrakowski, Szlachta (46 Kwiatkowski), Gałusza (68 Skwierz), Grzesik - R.
Paszkowski (77 Smoleń), M. Paszkowski.

WISŁOK: Bober- Ziobro (66 Lipka), Czerkowicz, Pilut (46 Mazgaj), Włodyka -
Grabowski, Nykiel (78 Skwierz), Barłowski, Pałys - Klimek (57 Plezia),
Kruczek.

Emocje były w pierwszej połowie. Najpierw po faulu Ziobry na M. Paszkowskim

Żebrakowski pewnie wykorzystał rzut karny. Potem efektownym uderzeniem z
przewrotki popisał się Barłowski a stało się to błędzie Barana, który
wypuścił piłkę przed siebie. Wynik ustalił Grabowski uderzeniem z 16 metrów.
Piłka skozłowala rykoszetem i wylądowała przy słupku. Gospodarze dążyli do
remisu, ale grali chaotycznie  i wynik nie uległ zmianie.
MS