Szarotka Uherce - Wisłoka Nowy Żmigród 3-1 (2-0)

1-0 Pałys 30, karny
2-0 Pancerz 37
3-0 Pałys 46
3-1 Książkiewicz 75


Sędziował: Wojciech Geldner z Sanoka. Żółte kartki: Wojtaszek, Pancerz - Książkiewicz.
Widzów: 200.
SZAROTKA: Homa - Wojtaszek, Gierula, Jeremczuk, W. Kucharski - Sadowski, Krajewski (46 Klimek), Pałys, Jakiel - Rachwał (89 P. Kucharski), Pancerz (85 Fundanicz).
WISŁOKA: Suski - Marchewka, Tarnawski, Kurczaba, S. Stopa - Pęcak, P. Stopa (60 Senla), W. Krajcewicz, Chopiak (55 Klich- Baran, Ksiązkiewicz.

Szarotka nie przegrała meczu w tej rundzie, toteż i tym razem wysoko postawiła poprzeczkę przyjezdnym.

Przeczekała ambitne ataki gości w pierwszych 10 minutach, a potem już ustawiła grę według swoich reguł.

Karny strzelony przez Pałysa i gol Pancerza dawały niezłą zaliczkę na II część gry.

Po przerwie Pałys popisowo uderzył z rzutu wolnego idealnie w okienko. Grający z kontry goście nie radzili sobie ze szczelną obroną Szarotek oraz z doskonale dysponowanym bramkarzem Homą (widowiskowe interwencje w 55 i 60 minucie). Nie udało się podwyższyć prowadzenia z okazji, jakie mieli Pałys i Jakiel, niemniej ustalony wynik 3-1 usatysfakcjonował gospodarzy.

wop