Zamczysko Odrzykoń - Kotwica Korczyna 0-2 (0-0)

0-1 M. Zych 53
0-2 Słowik 77
Sędziował Paweł Pitak z Krosna. Żółte kartki: Haniebnik, Czekański, Lenart. Czerwona kartka: Kosakowski (za faul). Widzów 300.

ZAMCZYSKO: Pelczar - Haniebnik (60 P. Wilk), Czekański, Lenart, Drozd - Bryś, Bardzik (70 Zaręba), Kossakowski, Syrek - Stec (50 Modliszewski), Wilk.
KOTWICA: Paczosa – B. Gazda, Piotr Gazda, Prajzner, Gonet – Paweł Gazda, P. Urbanek, Ochwat (81 Pelczar), Pojnar – M. Zych (79 K. Urbanek), Słowik (83 M. Haznar).

Kotwica wygrała trzecie spotkanie z rzędu. Od samego początku padał rzęsisty deszcz, który nie ułatwiał życia zawodnikom obu stron. Pierwsza połowa była dosyć nudna i żadna z drużyn nie miała klarownej okazji do zdobycia bramki. Sytuacja zmieniła się po przerwie, kiedy w zamieszaniu podbramkowym najwięcej sprytu wykazał Marcin Zych. Ozdobą spotkania był drugi gol dla Kotwicy. Konrad Słowik przejął piłkę na 25 metrze i popędził na bramkę Pelczara po drodze mijając defensorów Zamczyska. W sytuacji oko w oko z golkiperem gospodarzy pewnie ulokował futbolówkę w siatce.

(TC)