Wisłok Świętoniowa – Budowlani Szówsko 1-1 (0-1)

0-1 Jagiełłowicz 9
1-1 D. Mirek 68
Żółta kartka: Piróg. Widzów 150.
WISŁOK: Adam Pelc – Arkadiusz Pelc, Hejnosz, Czernik (46 Drzystek), Krupa – Gurak, Siuśta (5 Piróg), D. Mirek, Rupar – K. Mirek, Superson.
BUDOWLANI: D. Chyciński – T. Wysocki, J. Wysocki, Sroczyk, Jagiełłowicz – Nykiel, Stasienko, Kiełbowicz, Szczotko – Jaworski, Walerianowicz.

- Naszym celem jest utrzymanie w lidze, ale chcemy również pokazać, że stać nas na fajną grę w piłkę – zapowiadają jednym głosem zawodnicy beniaminka okręgówki ze Świętoniowej. Drużyna Wisłoka szybko jednak straciła bramkę na inaugurację rozgrywek. Błąd defensywy bez skrupułów wykorzystał Tomasz Jagiełłowicz, który przed sezonem dołączył do Budowlanych z Golbaluxu. Gospodarze na swoje szczęście uratowali jeden punkt. Dośrodkowanie z prawej strony strzałem głową wykończył Dominik Mirek.
(TC)