Pogórze Rokietnica - Błękitni Grzęska 5-1 (2-0)

1-0 R. Olcha 3
2-0 Skupień 22, karny
3-0 Wilk 69
3-1 Uberman 71
4-1 R. Olcha 75, karny
5-1 Bichajło 90
Sędziował Sebastian Rachwał (Jarosław). Żółte kartki: Bichajło - D. Maj, Pieniążek, Przeszłowski.

POGÓRZE: Lasek - Gwóźdź, Siedlarz, Wilk, Pilawa - Żelazny, Bichajło, Skupień (84 Krysa), R. Olcha  (85 Pichitko) - M. Olcha (85 Kuźlak), Barnak.
BŁĘKITNI: Osmyk - D. Maj (80 Kusak), Pieniążek (60 T. Przeszłowski), M. Przeszłowski, Żak - Krupa, Domka (70 Majka), Kubicki, Zając - Uberman (70 Majcher), Pelc.

Widmo spadku z jarosławskiej okręgówki staje się dla zawodników z Grzęski niestety coraz realniejsze. Błękitni w trzech wiosennych meczach wywalczyli zaledwie jeden punkt i jeśli szybko nie poprawią skuteczności kolejny sezon rozpoczną w A klasie. Pogórze tymczasem imponuje przygotowaniem do rundy rewanżowej. - Nasza przewaga w dzisiejszym spotkaniu anie przez chwilę nie podlegała dyskusji. Powinno skończyć się dużo wyższym zwycięstwem, ale pech chciał, że sporo pudłowaliśmy - mówił po ostatnim gwizdku sędziego Władysław Skupień, koordynator ds. szkolenia w klubie z Rokietnicy.

(TC)