Lechia Sędziszów Małopolski - Ikarus Tuszów Narodowy 1-1 (0-1)

0-1 Maziarz 16
1-1 Idzik 71
Sędziował Grzegorz Chudy (Dębica). Żółte kartki: Doroba - Pęgiel. Czerwona kartka: Kosiński (22 min, za faul). Widzów 300.
LECHIA: Kyciński - Przybek, Godek, Zawisza, Pazdan - Doroba (81 Rogóż), Magdoń, Branas, Potwora (46 Szeliga) - Idzik, Darłak.
IKARUS: Polak - Kardyś (86 Gruszka), Szady (73 Łuszcz), Kosiński, Świst - Gera, Pęgiel, Dudek (87 Mieszkowicz), Hadam - Maziarz, Wójciak (83 Kotula).

- Tak słabo grającej Lechii nie pamiętam - kręcił głową z dezaprobatą Arkadiusz Chorąży, kierownik sędziszowskiej ekipy. - Trzeba się cieszyć z remisu - przyznawał. Lechiści przez ponad godzinę grali z przewagą zawodnika, ale pod bramką przeciwnika niewiele im wychodziło. Za to w 85 minucie mieli dużo szczęścia, bo napastnik Ikarusa Maziarz nie trafił do bramki z 5 metrów.
AL