Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > V liga (Dębica)

Złotniczanka Złotniki - Tempo Cmolas 0-8 (0-6)

Gole: Wójciak 3 (6, 68, 70), Wilk 2 (16 z karnego, 31), M. Smykla (20), Stargarczyński (10), Piechota (24).

ZŁOTNICZANKA: Wardzała (37 Gmyrek) - Kuroń (23 Wanatowicz), Ząbek, Deptuła, Wodka - Skwara, Chybicki, Ciejka, Sokół (46 Gumienny) - Bator (84 Szaładyga), Krężel.

TEMPO: Szczypta - Piechota, Babula, Posłuszny, Urban - M. Smykla (75 Zaskalski), Stargarczyński, K. Smykla, Grabiec - Wójciak (80 Wróbel), Wilk.

Sędziował Tomasz Sitarz (Rzeszów). Żółte kartki: K. Smykla, Wójciak. Czerwona kartka: K. Smykla (82, za drugą żółtą). Widzów 100.

Dla ostatniej w tabeli Złotniczanki wiosna zaczęła się jak z najgorszego koszmaru. - Zimą odeszli kluczowi piłkarze i to było widać - mówił lekko zszokowany prezes gospodarzy Robert Ciejka. Tempo już po pół godzinie prowadziło 6-0, w drugiej połowie dołożyło kolejne dwa trafienia, ale mecz mógł się zakończyć rekordowo wysokim rezultatem, bo po przerwie to miejscowi stworzyli więcej okazji. - Gości trzykrotnie ratowała poprzeczka, pudłowaliśmy też z piątego metra - opowiadał prezes Ciejka.

Debiutujący w V lidze 18-letni bramkarz Oskar Wardzała wytrwał na boisku 37 minut. Przy stanie 0-6 zastąpił go ledwie rok starszy Bartosz Gmyrek.

TSZ

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty