Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Seniorzy > VI liga (Nowy Sącz)
Limanowa gromi, kadrę już zamknęła2011-02-13 20:53:00

W sparingowym meczu rozegranym w Tylmanowej IV-ligowa Limanovia Szubryt pokonała grający w sądeckiej VI lidze Poprad Rytro  5-0. Limanowianie już zamknęli kadrę i teraz skupiają się na zgraniu zespołu, w którym zaszło wiele zmian.


Limanovia Szubryt Limanowa - Poprad Rytro 5-0 (4-0)

Bramki: Chlipała, Miśkowiec, Ślazyk, Kulewicz, Kiwacki (k)
Limanovia, I połowa: Sotnicki - Wańczyk, Górski, Madoń, Kulewicz - Mroczka, Miśkowiec,
Kępa, Kociołek - Ślazyk, Chlipała. II połowa: Pyskaty - Florek, Górski, Banaszkiewicz, Ruchałowski,
Skiba, Wtorek, Basta, Wardęga - Kiwacki, Gadzina.
Poprad: Wróbel - M. Duda, R. Wajnbrener, zawodnik testowany 1, Brzeski - M. Wajnbrener, zawodnik testowany 2, W. Łękawski, G. Duda - Zontek, Filip oraz Stokłosa, Janikowski, Klag, Poczkajski, Klóska, Śmietana, Pawlik, Abramczyk.

Wicelider IV ligi narzucił solidne tempo i utrzymywał je przez całą pierwszą połowę. Druga połowa meczu była już bardziej wyrównana.

Zdaniem trenerów:
Piotr Śmietana, Poprad Rytro:  - Zagraliśmy z zespołem, który nie jest wiele gorszy od pierwszoligowego Kolejarza Stróże. Limanovia buduje drużynę na trzecią ligę, a w perspektywie kolejnego roku, nawet na drugą. W pierwszej połowie zagraliśmy zbyt bojaźliwie. Ewidentnie zabrakło przekonania, że z tak mocnym rywalem można walczyć jak równy z równym. Przede wszystkim pojawiały się błędy w kryciu. Zbyt łatwo dopuszczaliśmy do głosu skrzydłowych Limanovii. Pamiętajmy, że nawet najgorszy sparing jest lepszy od codziennego treningu. Druga odsłona była w naszym wykonaniu o wiele lepsza. Gra się wyrównała, zawodnicy poczynali sobie odważniej. Będziemy musieli poświęcić nieco więcej czasu na pewnego rodzaju rozważania taktyczne. Do tej pory nie było na to zbyt wiele czasu.

Marian Tajduś,  Limanovia: - Jesteśmy na etapie zgrywania zespołu. Zamknęliśmy już kadrę. Mamy pełną osiemnastkę, dwóch bramkarzy oraz kilku młodych wychowanków. Natężenie sparingów jest spore. Dwa dni temu graliśmy ze Stalą Mielec (1-0 dla Limanovii, bramka Skiba - przyp/ red). Z Popradem zagrały dwie jedenastki. W drugiej odsłonie zagrał ten potencjalnie mocniejszy skład, który dwa dni temu rozegrał świetne zawody ze Stalą. Wynik z drugiej części dzisiejszego meczu był za niski. 1:0 to trochę za mało jak na tych zawodników, to są profesjonaliści, ale o ich postawie będziemy rozmawiać na treningu. Poprad okazał się jak dla mnie bardzo interesującym zespołem. Trener Piotr Śmietana ma pod sobą ciekawy potencjał. W drugiej połowie ekipa z Rytra próbowała kilku szybkich ataków. Przed nami kolejne sparingi. Zagramy między innymi z Kolejarzem Stróże w Zakopanem, Dalinem Myślenice i Szreniawą Nowy Wiśnicz.

www.poprad.rytro.biz




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty