Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012 > Seniorzy > V liga (Kraków II)
Skawinka wykorzystała słaby dzień Pcimianki

Skawinka Skawina - Pcimianka Pcim 1-0 (1-0)


1-0 Paweł Sikora 25 (karny)
Żółte kartki: Chmiel (2), Skalski. Czerwona kartka: Chmiel (75, dwie żółte).
SKAWINKA: Guziewicz – Gałuszka, Boczarski, Sałek, Pachel (70 P. Nazim) – K. Nazim, Mizera (25 Piaskowski), Mrowiec (86 J. Krasuski), Grabowski, Kosek (85 Stec) – Sikora.
PCIMIANKA: Kipek - Konik, Czepiel, Wiechniak, Panuś - P. Muniak, Chmiel, Marszalik, Moskal (87 Pandyra), Kuboń (65 Rojek) - Skalski.

Pcimianka zagrała bardzo słabe spotkanie i dość niespodziewanie przegrała ze Skawinką Skawina 0-1. Jedyna bramka padła z karnego w 25. minucie. Później goście atakowali, ale miejscowi inteligentnie się bronili.

Przed meczem Pcimianka doznała osłabienia personalnego. Najpierw okazało się, że Tomasz Rojek jest chory i nie czuje się na siłach, aby wystąpić od pierwszej minuty. Następnie dwie minuty przed rozpoczęciem gry, gdy zawodnicy już stali ustawieni do wyjścia okazało się, że gdzieś zginęła karta zdrowia Jakuba Burtana. W efekcie zawodnik nie mógł zagrać.

Obie drużyny zaczęły bardzo spokojnie, jakby nie chciały sobie zrobić krzywdy. W 25. minucie padł jedyny - jak się okazało - gol meczu. W niegroźnej sytuacji na linii pola karnego Adam Chmiel delikatnie trącił jednego z zawodników Skawinki. Sędzia główny, który był 5 metrów od akcji nakazał mu wstać i gra toczyłaby się dalej, jednak po sygnalizacji sędziego liniowego i krótkiej konsultacji zmienił decyzję, dyktując jedenastkę. Gospodarze pewnie ją wykorzystali.

Pcimianka w ostatnich 10 minutach I połowy osiągnęła znaczną przewagę i miała cztery świetne okazje. Marek Marszalik i Piotr Muniak nie wykorzystali sytuacji "sam na sam", a Grzegorz Kuboń nie trafił głową do pustej bramki z 3 metrów.

Druga połowa to słaba gra gości. Drużyna ze Skawiny cofnęła się, zagęściła środek pola i skutecznie przerywała wszystkie akcje Pcimianki, która momentami wyglądała bezradnie. Pcimianom nic w tym meczu nie wychodziło. W 75. minucie drugą zółtą kartkę otrzymał Adam Chmiel i przyjezdni grali w 10. W końcówce Skawinka groźnie kontrowała i mogła strzelić jeszcze jedną bramkę, ale jej zawodnicy trochę się pogubili.

kspcimiankapcim.futbolowo.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty