Zawiodła szczególnie pierwsza połowa, a w drugiej bliżej strzelenia decydującej bramki byli podopieczni Andrzeja Kretka, którzy zmarnowali kilka dogodnych sytuacji podbramkowych.

Bohater meczu: Darvydas Sernas (Widzew Łódź)
Najskuteczniejszy napastnik łodzkiej drużyny po raz kolejny pokazał się z dobrej strony, w drugiej części meczu doszedł do kilku dogodnych okazji strzeleckich, zabrakło mu jednak szczęścia pod bramką Sebastiana Przyrowskiego.

Tak mogły paść bramki:

34 min. - Do pierwszej w tym meczu dobrej sytuacji doszedł Artur Sobiech - prostopadle zagrał do niego Tomasz Brzyski, ale w sytuacji sam na sam górą był Maciej Mielcarz.

42 min. - Marcelo Sarvas zmarnował doskonałą okazję. Dobrze podał do niego na wolne pole Euzebiusz Smolarek. Pomocnik Polonii uciekł obrońcy, ale zszedł zbytnio na lewo i nie był już w stanie ograć Mielcarza.

81 min. - Na 30. metrze aktywnego Sernasa sfaulował Patryk Rachwał. Bardzo ładnie z rzutu wolnego lewą nogą uderzył Dudu, ale minimalnie niecelnie.