Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Chłopcy z rocznika 2002 Szkółki Piłkarskiej TS Wisła niezwykle aktywnie spędzili ostatni weekend.
W sobotę do Krakowa na zaproszenie Wisły przyjechały zespoły Korony Kielce i MCKS Czeladź. Towarzyskie mecze między tymi zespołami toczyły się w wysokim tempie, były bardzo wyrównane i z pewnością przyniosą wiele korzyści wszystkim uczestnikom zmagań.
WISŁA - KORONA 6-5
Gospodarze rozpoczęli z wysokiego C i już po kilku minutach prowadzili 3-0. Korona nie zamierzała się jednak poddawać i jeszcze w I odsłonie zdobyła 2 bramki. Wiślacy w tej części gry zdobyli jeszcze jednego gola (Adrian Mirecki 3, Wiktor Szywacz 1). W II części tej rywalizacji to Korona zaczęła znakomicie. Pomogli w tym gospodarze, którzy 2-krotnie zaskakiwali własnego bramkarza. Kielczanie zdobyli jeszcze jednego gola i objęli prowadzenie. Wisła szybko wyrównała, a chwilę później po mocnym strzale Patryka Pischingera objęła prowadzenie 6-5, którego już nie oddała do końca.
WISŁA - CZELADŹ 5-2
Zespół ze Śląska, podobnie jak Korona, zaczął nieco sennie, a Wisła to wykorzystała strzelając w pierwszej części gry 2 bramki (Grzybowski, Szywacz), a skuteczne interwencje Jakuba Glanowskiego sprawiły, że po stronie strat było 0. Druga odsłona to szczęśliwy gol Szymona Badowskiego, którego strzał lekko zblokował obrońca przyjezdnych zaskakując tym samym swego bramkarza. Przyjezdni ze Śląska jednak w końcu się odgryźli i zdobyli 2 efektowne bramki. Końcówka należała jednak do gospodarzy: najpierw Sebastian Porębski pięknym strzałem z rzutu wolnego, a później Wiktor Szywacz w sytuacji "sam na sam" pokonywali bramkarza przyjezdnych.
KORONA - CZELADŹ
Pierwsza część gry to dominacja kielczan i ich wysokie prowadzenie. W II połowie ślązacy wreszcie trafili do świętokrzyskiej bramki. Na te gole jednak Korona odpowiadała własnymi trafieniami i odniosła przekonujące zwycięstwo.
W niedzielę chłopcy rocznika 2002, jako zespół WISŁY I Kraków, rozgrywali mecze w Halowych Mistrzostwach Krakowa żaków.
W składzie na spotkania z Czarnochowicami i Jadwigą I Kraków znalazło się też 3 zawodników z rocznika 2003. W I meczu właśnie najmłodsi mieli sporo możliwości gry i każdy z nich strzelił po 1 bramce. Dla Wiktora Nalepy i Wojtka Wróblewskiego były to premierowe trafienia z Białą Gwiazdą na piersi. Gola zdobył też bramkarz Kuba Glanowski, skutecznie egzekwując rzut karny. Mecz z Czarnochowicami zakończył się wynikiem 14-0.
Drugi przeciwnik był zdecydowanie bardziej wymagający. Jadwiga na początku miała swoje szanse, jednak interwencje wspomnianego Kuby Glanowskiego i Kamila Rokosza uratowały przed stratą bramki. Później mecz się wyrównał, a Wisła stworzyła sobie sporo sytuacji. Wykorzystała dwie. Najpierw świetnym dryblingiem i precyzyjnym strzałem popisał się Bartek Kulig, a na 2-0 wynik ustalił Patryk Pischinger znakomicie strzelając z wolnego.
WISŁA - CZARNOCHOWICE 14-0
Gole: Mirecki 2, Grzybowski 2, Porębski 2, Badowski 2, Glanowski, Jakub Kulig, Bartłomiej Kulig, Nalepa, Hoyo-Kowalski, Wróblewski
WISŁA I – JADWIGA I 2-0
Gole: Bartłomiej Kulig, Pischinger
Komentarz trenera Rafała Wisłockiego:
- Za nami aktywny weekend. Sobotnie sparingi przyniosą wiele korzyści. Korona i Czeladź zaprezentowały wysokie umiejętności i chłopcy musieli sporo się natrudzić, by udanie rywalizować z rówieśnikami ze Śląska i Świętokrzyskiego. W niedzielę zagraliśmy dwa mecze w lidze halowej. Pierwszy nie dał nam zbyt wiele - zespół z Czarnochowic jest w fazie budowy… Mecz z Jadwigą był natomiast bardzo ciekawym doświadczeniem i życzyłbym sobie i swoim podopiecznym, by co tydzień spotykać się z takimi zespołami. Tylko rywalizacja z zespołami o zbliżonych, wysokich umiejętnościach pozwoli nam regularnie poprawiać swoje umiejętności piłkarskie. Na koniec chciałbym pochwalić wszystkich podopiecznych za dwa dni świetnych występów. Oby tak dalej…
tswsp/rw