Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2010/2011 > Orliki > Grupa IV (Kraków) O
Polska - Argentyna na Armaturze2011-06-11 10:44:00

Na klubowym boisku KS Armatura przy ul. Chmielnej w Krakowie odbył się towarzyski mecz pomiędzy drużynami Argentyny (drużyna orlików KS Armatura) i Polski (rodzice zawodników). Na trybunach był prawie komplet kibiców obu drużyn...

Relacja ze strony: armatura-orliki.futbolowo.pl

Na wstępie należy wspomnieć, że w tym czasie i także o godz. 17:00 rozpoczynał się mecz kadry narodowej Polski z reprezentacją Argentyny w Warszawie. Nasz mecz rozpoczęto zgodnie z kanonem rozgrywek piłkarskich drużyn narodowych od prezentacji drużyn oraz ich hymnów narodowych. Po sportowym przywitaniu sędzia rozpoczął spotkanie, zgodnie z losowaniem to piłkarze Argentyny jako pierwsi byli w posiadaniu piłki. W szóstej minucie po zamieszaniu pod bramką Argentyny zawodnik drużyny Polski umieścił piłkę w bramce przeciwników. 11 minut później Argentyna w mistrzowski sposób rozmontowała obronę drużyny polskiej i celnym strzałem doprowadziła do wyrównania 1-1. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.

Na drugą połowę obie drużyny wyszły zmotywowane i pełne woli walki. Od pierwszych minut drugiej odsłony meczu Polacy rozpoczęli szalony atak, co chwilę nękali argentyńskich obrońców i tylko dzięki pewnym interwencjom w bramce ci uniknęli straty kolejnych goli. W piątej minucie za faul na argentyńskim napastniku sędzia podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał bramkarz biało-niebieskich ustalając wynik na 2-1 dla gości. Pięć minut później polski bramkarz znowu zmuszony został do wyjęcia piłki z siatki, Argentyna prowadziła 3-1. Na następną bramkę nie trzeba było długo czekać, po składnej akcji było 4-1. Gdy wydawało się, że Polacy nie będą już w stanie wypracować jakiejś sytuacji zagrażającej bramce rywali, w nieoczekiwany sposób po błędzie obrońców zdobyli bramkę. Chwilę później na gola nie udało się zamienić podyktowanego dla drużyny Polski rzutu karnego. Sytuacja ta jednak nie zdeprymowała polskich zawodników i w następnej minucie po nieporozumieniu obrońców argentyński bramkarz musiał skapitulować. Było już tylko 4-3, ale po następnej akcji przeprowadzonej ze środka boiska 5-3. Po tej bramce polscy zawodnicy jakby się pogubili, zupełnie nie mogli poradzić sobie ze składnymi akcjami rywali, czego efektem była utrata kolejnej bramki. W ostatniej minucie Argentyna zdobyła jeszcze jednego gola ustalając ostatecznie wynik spotkania na 7-3. Na podkreślenie zasługuje postawa obu drużyn, których zawodnicy wykazali szczególną troskę o to, aby spotkanie przebiegało w duchu czystej sportowej rywalizacji.

Po meczu każdy z młodych zawodników KS Armatura otrzymał z okazji Dnia Dziecka ufundowany przez rodziców oraz zaprzyjaźnione firmy zestaw upominków. Pogoda dopisała, humory również, a rozegrane spotkanie wszystkim zaostrzyło apetyty. Po trudach rozegranego meczu grillowane kiełbaski smakowały wyśmienicie. Każdy z uczestników tego niedzielnego pikniku na sportowo, boisko Armatury opuszał uśmiechnięty i zadowolony.

armatura-orliki.futbolowo.pl


armadd1.jpg
armadd2.jpg
armadd3.jpg
armadd4.jpg
armadd5.jpg


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty