Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Młodzicy > Małopolska Liga M
Sobolewski i Matyja na remis

Wisła Kraków - Wawel Kraków 0-0

Gęsta mgła sprawiła, że mecz rozegrano w iście angielskiej scenerii.

Równa i zroszona murawa treningowego boiska Wisły sprzyjała prowadzeniu szybkiej i kombinacyjnej gry, w której lepiej czuli się wiślacy. Oni też wypracowali sobie w pierwszej połowie kilka niezłych sytuacji, jednak piłka po ich strzałach minimalnie mijała słupek, bądź padała łupem bramkarza Wawelu.

Po przerwie obraz gry był podobny. Wisła wypracowała sobie przewagę, jednak nadal szwankowała skuteczność, zbyt rzadko gospodarze decydowali się na kończenie swoich akcji strzałami. Najlepszą okazję miał Hubert Sobolewski, który po otrzymaniu świetnego prostopadłego podania pomknął sam w kierunku bramki, ale i tym razem golkiper gości okazał się przeszkodą nie do pokonania. Jemu przede wszystkim Wawel zawdzięcza, że wywiózł z Reymonta remis.

Do końca meczu Wisła prowadziła grę, a goście ograniczali się do kontrataków, z których kilka poważnie zagroziło miejscowym. Prawie bezbłędna gra obrony kierowanej przez wyróżniającego się Kacpra Pandyrę sprawiła, że sędzia zakończył mecz przy bezbramkowym wyniku, z którego zadowolona być powinna drużyna Wawelu.

Zabrakło goli, ale umiejętnościami, ambicją i wolą walki zawodnicy obu zespołów zaimponowali kibicom, którzy oklaskami nagradzali udane akcje. Występujący w roli rodziców Radosław Sobolewski i Jacek Matyja, których pociechy (Hubert i Damian) rywalizowały w przeciwnych drużynach, wyszli tym razem na remis.

jo

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty