MKS Trzebinia-Siersza - Garbarnia Kraków 0-3 (0-2)

0-1 Ząbek 3, karny

0-2 Ząbek 8

0-3 Szeląg 45

Sędziowali: Piotr Kubiczek oraz Paweł Kania i Joanna Ściepura. Żółte kartki: Zybiński, Cząstka, Wallentin - Ząbek, Gigoń. Czerwona kartka: Wallentin (Trzebinia, druga żółta, 79).

TRZEBINIA-SIERSZA (skład wyjściowy): Doległo - Kuchta, Martyniak, Kurek, Matysek, Cząsztka, Wallentin, Zybiński, Pstrucha, T. Burdalski, Bobak.

GARBARNIA: Ropek, Matyasik, Onderka Tomaszewski, Jaroszyński (75 Głuchaczka), Biernacik (73 Przybyszewski), Pabiś, Ząbek (66 Gigoń), Pasionek (78 Paliś), Kozik, Szeląg (60 Palczewski).

Prowadzona przez trenera Stanisława Śliwę Garbarnia była bezwzględnie lepsza, akcentując przewagę trzema strzelonymi golami. 

- Rzut karny został podyktowany za zagranie piłki ręką w obrębie „16”, Ząbek trafił do siatki. Ten sam zawodnik chwilę później skutecznie „główkował”, po centrze Kozika z kornera. Rozmiary wysokiego zwycięstwa ustalił krótko po zmianie stron Szeląg, który po akcji Pasionka z Biernacikiem minął bramkarza i dopełnił formalności. Inne okazje mieli Biernacik (przestrzelił z najbliższej odległości), Pasionek i Ząbek. Gospodarze natomiast znaleźli się dwukrotnie w sytuacjach „sam na sam”, ale w 38. i 54 minucie doskonale w naszej bramce spisał się Ropek - opisuje przebieg meczu kierownik drużyny gości, Krzysztof Torba.

Zawodnikom miejscowym nadzwyczaj trudno było pogodzić się z porażką. W końcowej fazie spotkania wyraźnie zaostrzyli grę, a już po końcowym gwizdku pozwolili sobie na „wytworny” okrzyk: „j… Garbarnię”. Byłoby wskazane, aby jako namiastka lekcji wychowawczej choćby odnotowywać takie scenki rodzajowe w pomeczowym protokole sędziowskim.

cst