Płomień Jerzmanowice - Orzeł Iwanowice 1-1 (1-0)

1-0 Szczepan Tucharz 25

1-1 Bartosz Rerak 55

PŁOMIEŃ: Hrabia - Różycki, Piwowarczyk, Baran, Pogan - Frosik, Kaczmarski, Kołodziej - Tomala, Kaleta, Tucharz.

Płomień atakował od pierwszych minut konstruując ładne akcje. Sporo było w tym spotkaniu rzutów wolnych z ok. 20 metrów. Wykonywał je Kaczmarski wrzucając piłki w pole karne. Jedną z takich wrzutek wykorzystał Szczepan Tucharz pokonując z bliskiej odległości bramkarza przyjezdnych.

Płomień kontynuowali ataki, m.in. na strzały zza szesnastki decydowali się Frosik, Kołodziej, Tucharz i Kaczmarski, lecz golkiper Orła je bronił. Goście kilka razy skontrowali, ale bardzo dobrze grali środkowi obrońcy (Baran, Piwowarczyk) zespołu z Jerzmanowic. Na prawej obronie wystąpił Pogan, który kilka razy ładnie podłączał się do akcji ofensywnych. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1-0 dla Płomienia.

Goście po przerwie zaczęli grać odważniej, stwarzając sobie sytuacje podbramkowe, z których początkowo nic nie wynikało. W 55. minucie na strzał zza pola karnego zdecydował się zawodnik Orła Bartosz Rerak i piłka znalazła drogę do bramki. Kilka minut później mogło być 2-1 dla gości, miejscowych uratowała jednak poprzeczka.

Płomień nie zraził się utratą gola i atakował dalej. Świetną piłkę na 9. metr dostał Kołodziej, lecz bramkarz gości świetnie wybronił ten strzał. Gospodarze, choć mieli przewagę, nie potrafili strzelić zwycięskiej bramki.

Mecz zakończył się wynikiem 1-1, chociaż na zwycięstwo bardziej zasłużył Płomień.

KACZKA