Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Seniorzy > IV liga (Nowy Sącz-Tarnów)

Tuchovia Tuchów – Rylovia Rylowa 1-0 (1-0)

1-0 Barwacz 30 

Sędziował Łukasz Kozioł (Tarnów). Żółte kartki: Barwacz, Stańczyk, Niewola, Czyż – Augustyński, Handzlik, Motylski, K. Baran, Ostrowski Czerwone kartki: Niewola (87, druga żółta), Stańczyk (88, druga żółta). Widzów 150.

TUCHOVIA: Żydowski – Niewola, Różycki, Sobyra, Stańczyk – Czyż, Jamka, Barwacz, Miśtak (46 Stachoń) – Bielak (70 Dobrowolski), Halagarda (74 Rąpała)

RYLOVIA: K. Baran – Stawarz, Ostrowski, Wilk, Tabor – Motylski (74 Gofron), Baran (74 Pleszyński), Augustyński (62 Wolsza), Szewczyk – Handzlik, Krupa.

Dla nowego szkoleniowca Tuchovii - Janusza Kubonia - było to sentymentalne spotkanie, gdyż wcześniej trenował właśnie drużynę Rylovii z którą wywalczył awans do IV ligi.

W pierwszym minutach gra toczyła się głównie w środkowej części gry. Tuchovia miała szansę na objęcie prowadzenia w 22 minucie, kiedy to Barwacz wyszedł sam na sam z Krupą, ograł bramkarza i upadł w polu karnym. Sędzia przerwał grę, ale zamiast rzutu karnego pokazał graczowi Tuchovii żółtą kartkę za symulowanie. Kilka minut później groźnie było pod bramką Żydowskiego; to z prawej strony niebezpiecznie dośrodkowywał Motylski, lecz Krupa przy przyjęciu pomógł sobie ręką i sędzia odgwizdał przewinienie. W 30 minucie kibice zgromadzeni na tuchowskim stadionie zobaczyli gola dla Tuchovii. Dośrodkowanie Bielaka precyzyjnym strzałem głową na bramkę zamienił Barwacz. Przed przerwą dobrą sytuację mieli goście, sprytnie rozegrany rzut wolny, piłkę na 10 metrze otrzymał Baran, uderzył mocno, ale także niecelnie.

W 50 minucie dobre podanie Barwacza na prawa stronę do Bielaka, ten jednak nie potrafił dokładnie dograć piłki do kolegów z drużyny i sytuację wyjaśnił K. Baran. Kilka minut później szarżującego Handzlika w świetnym stylu powstrzymał Sobyra i zażegnał niebezpieczeństwo. W 58 minucie w doskonałej sytuacji znalazł się Bielak, ale uderzył obok bramki. Chwilę później akcja przeniosła się w pole karne Tuchovii, tam w doskonałej sytuacji Handzlik uderzył z dobrej pozycji nad bramką. W 65 minucie - po rzucie rożnym - piłka na 10 metrze spadła pod nogi Niewoli, który ograł obrońcę i będąc w kapitalnej sytuacji nie trafił w bramkę. W końcówce spotkania zrobiło się bardzo nerwowo - najpierw w 87 minucie za grę na czas? drugą żółtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną, otrzymał Niewola. Minutę później Tuchovia grała już w 9, gdyż także drugą zółtą kartkę dostał Stańczyk. W doliczonym czasie gry rzut rożny dla Rylovii; w polu karnym Tuchovii znalazł się nawet bramkarz Krupa, lecz bez powodzenia i Tuchovia wygrała spotkanie przełamując fatalną passę 5 meczów bez zwycięstwa.

tuchovia.tuchow.pl

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty