Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Seniorzy > II liga (wschód)
Puszcza o jedną bramkę lepsza od Unii

Unia Tarnów - Puszcza Niepołomice 0-1 (0-0)

0-1 Biernat 84

Sędziował Sławomir Pipczyński (Radom). Żółta kartka: Jamróg.
UNIA: Słomski – Witek, Furmański, Pawlak, Węgrzyn – Adamski (68 Sojda), Jamróg, Kostecki, Ślęzak, Matras(89 Wilk) – Fałowski (87 Wróbel).
PUSZCZA: Stępniowski - Szymonik, Biernat, Strózik, Zontek (46 Paul) - Cholewiak (46 Kałat), Popiela (70 Jurkowski), Rodin, Nowak, Tarasek - Moskwik (78 Lizak).


Puszcza Niepołomice w wyjazdowym meczu 30. kolejki II ligi pokonała tarnowską Unię  1-0. W Unii nie mogli zagrać gracze z pola: Dominik Bednarczyk (kartki), Łukasz Kazik i Roger Radliński. Kontuzje wyeliminowały też obu bramkarzy Tomasza Liberę i Dominika Pietucha. W bramce musiał stanąć debiutant 18-letni Rafał Słomski, który dotąd terminował w zespole juniorów.  Puszcza musiała sobie radzić bez bramkostrzelnego obrońcy Tomasza Księżyca.

Przeciwko liderowi z Niepołomic Jaskółki zagrały defensywnie, czekając na błąd rywala. Goście zagęścili środek pola i zagrali 1 napastnikiem, którego wspierali wchodzący z linii pomocy koledzy. Puszcza miała przewagę, ale niewiele z niej wynikało. W 19 min po zagraniu z rogu niskiej piłki na 3 metr jeden z tarnowian wybijał, a rywal nadstawił nogę - rykoszet padł jednak łupem Słomskiego. W 22 min indywidualną akcję przeprowadził miło witany w Tarnowie wychowanek i jeszcze niedawno kapitan Unii, Łukasz Popiela, który płasko uderzył z 16 m z lewej - Słomski złapał piłkę. Najlepszą okazję bramkową w meczu mieli tarnowianie. W 26 min Sergiusz Kostecki zagrał na prawo do wychodzącego Szymona Adamskiego, który w pełnym biegu wpadł w pole karne i z kąta uderzył w krótki górny róg - Krystian Stępniowski zdołał jednak sparować strzał ma rzut rożny. Po tej akcji przewagę osiągnęła Unia, później mecz się wyrównał, a końcówka I odsłony to atak pozycyjny Puszczy. Tak to wyglądało w polu, bo sytuacji bramkowych nie było.

Druga połowa była bardzo podobna do pierwszej. Walczący o awans na zaplecze Ekstraklasy niepołomiczanie mieli optyczną przewagę, ale sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. W 65 min stratą bramki omal nie zakończyło się wyjście Słomskiego. Jeden z rywali trącił piłkę, która przeszła obok bramkarza i zmierzała do siatki, dogonił ją Kamil Pawlak i metr przed linią wybił na róg. W 76 min Paweł Węgrzyn zagrał z lewej strony w pole karne do Adriana Ślęzaka, który po zwodzie strzelił z 13 m - piłka po nodze obrońcy przeszła nad poprzeczką. W 84 min Puszcza miała rzut rożny. Piłka została wybita głową na 17. metr, gdzie natychmiast z półobrotu uderzył Dmytro Rodin, w polu karnym trącił ją Marcin Biernat (piłkarze Unii twierdzą, że zrobił to ręką...) zmienił kierunek, zmylił bramkarza i piłka wpadła w prawy róg bramki. W 89. min ostro strzelił z 20 m Łukasz Nowak - nad lewym górnym rogiem. Unia do końca próbowała strzelić bramkę, ale tym razem nie udało się wyrównać.
zksunia.tarnow.pl/ST

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty