Wróblowianka - Sęp Droginia 0-0

WRÓBLOWIANKA: Sepioło - Wrona, Markiewicz, Martyka, Pieprzyk (72 Suszek) - Gawlik, Barucha (80 Gadula), Wąs, J. Guzik - Jantura, Koczara (46 Adryjańczyk, 75 Czort).

Mecz niewykorzystanych okazji drużyny z Wróblowic. Praktycznie cały czas przeważali gospodarze, ale nie potrafili tego udokumentować golem. Goście jedynie dwa razy zagrozili bramce Sepioły, który poradził sobie ze strzałami bezbłędnie. O wygranej miejscowych mógł przesądzić w 43. minucie Jantura, jednak w sytuacji sam na sam trafił prosto w bramkarza.

W drugiej części spotkania Wąs ostemplował słupek bramki Sępa, a Gawlik fatalnie spudłował z 5. metra. Na jego usprawiedliwienie trzeba dodać, że tuż przed strzałem piłka niespodziewanie skozłowała na nierównym boisku, w efekcie pomocnik Wróblowianki uderzył ją... ochraniaczem.

wroblo