Piłkarze Rudnika, podopieczni trenera Marka Szuby, dopisali do swojego dorobku punktowego kolejne trzy punkty. W sobotnie słoneczne popołudnie odnieśli czwarte kolejne zwycięstwo tej wiosny, tym razem pokonując Dziecanovię Dziekanowice 2-1.

A klasa myślenicka: LKS Rudnik - Dziecanovia Dziekanowice 2-1 (0-0)

1-0 Marcin Filipek 57
2-0 Piotr Chmielik 65
2-1 Grzegorz Wojnarowski 90
Żółte kartki: M. Dynur, T. Dynur, Gatlik. Widzów 80.
RUDNIK: T. Dynur - Łopata (46 Ł. Klimczyk), Piątek, M. Dynur, Gancarczyk - Cebula (77 Piwowarczyk), Listwan, Z. Marek, Szlachetka - Filipek (89 Gatlik), Chmielik (85 Kawecki).

W pierwszej połowie zespół Rudnika stworzył dwie dogodne sytuacje. Najpierw dobrej szansy nie wykorzystał Piątek, który strzelił z ok. 10 metrów obok słupka. Następnie Szlachetka zagrał do Filipka, lecz ten w dobrej pozycji trafił tylko w poprzeczkę. Przed pauzą strzały z dystansu oddawali jeszcze Z. Marek i Szlachetka, ale bez efektu bramkowego. Dziecanovia w pierwszej odsłonie zagrożenie pod bramką Dynura stwarzała głównie po stałych fragmentach.

Rudnik objął prowadzenie w 57. minucie. Bramkarz gości wypuścił piłkę z rąk, dobiegł do niej Filipek i wpakował do pustej bramki. Po chwili powinno być 2-0, lecz Piątek nie wykorzystał jedenastki podyktowanej za faul na Szlachetce. W 65. minucie Chmielik podwyższył prowadzenie gospodarzy. Uderzył z ostrego kąta, piłka po drodze odbiła się od obrońcy rywali i wpadła do siatki. W końcówce Dziecanovia zdobyła honorowego gola, którego autorem był Wojnarowski.

lksrudnik.futbolowo.pl