Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2011/2012
Czy powstanie Podokręg Olkusko–Miechowski?2012-05-17 20:42:00

Także małe kluby piłkarskie, zespoły z niższych klas rozgrywkowych w dobie postępującego kryzysu coraz dramatyczniej szukają pieniędzy na swoją statutową działalność. Kosztują delegacje obsad sędziowskich. rejestracja zawodników, dojazdy na mecze. A jeśli ma się taką sytuację jak ponoć Nidzica Słaboszów, która z gminy nie dostaje ani grosza? Stąd inicjatywa MKS Pogoń Miechów, aby utworzyć „na miejscu” Podokręg Olkusko–Miechowski.


- Chcemy grać w naszym obrębie. Jest tutaj drużyn dość sporo. Z tego cośmy naliczyli z kierownikiem drużyny Pogoni Zbyszkiem Piwowarskim, bodajże 16. My też wystawimy na najbliższy sezon drugą drużynę seniorów: Pogoń B. I pasowałoby, abyśmy wspólnie zadziałali, aby się dogadać i grać w naszych okolicach, a nie jeździć gdzieś w „egzotyczne obszary” powiatu krakowskiego – wprowadził w tematykę zebrania „inicjatywnego”, które rozpoczęło się dziś o godz. 19 w siedzibie MKS przy ul. Konopnickiej 19 w Miechowie, prezes klubu Krzysztof Porębski.

W klubowej świetlicy obecni byli prezesi i przedstawiciele prawie wszystkich klubów grających w A, B i C klasie. Zabrakło delegatów Jastrzębca Książ Wielki, Olimpii Czaple Wielkie i Victorii Smroków. Tak Victoria, jak i Cobra Wężerów (drużyny spoza powiatu miechowskiego) chcą przynależeć do tworzonego podokręgu. Na zebranie zostali zaproszeni: wiceprezes ds. organizacyjnych Podokręgu Olkuskiego od 37 lat Bolesław Ściepura (kandyduje na najbliższą czterolatkę na prezesa Podokręgu) oraz członek zarządu kolegium sędziów tegoż podokręgu, Zbigniew Pacia. Zebranie prowadził kandydujący na szefa kolegium sędziów Podokręgu Olkusko–Miechowskiego (jeśli oczywiście takowy powstanie), sędziujący na tamtejszym obszarze Piotr Król.

- Droga jest trochę pokrętna. Musimy mieć wolę Krakowa, żeby nas puścił i wolę Olkusza, aby nas przyjął. I oczywiście wolę wszystkich tutejszych klubów – stwierdził Piotr Król. Wolę Olkusza na „tak” z wyprzedzeniem wyraził Bolesław Ściepura. O tym zdecyduje walne zebranie sprawozdawczo-wyborcze, które odbędzie się w Olkuszu 25 maja. Zdecydowana większość okolicznych klubów także aprobuje ten pomysł (nieobecni lub niezdecydowani mają czas do namysłu do najbliższej soboty). Jak do wniosku, który ma być złożony w MZPN – Podokręg Kraków już 21 maja (podczas walnego zebrania sprawozdawczo–wyborczego podsumowującego czteroletnią kadencję), podejdą tamtejsze władze, na razie trudno wyrokować. - Podokręgu nie ma tylko w powiecie miechowskim, proszowickim i suskim. A obiecywali przed 4 laty w Krakowie, że to się zmieni… - nie omieszkał przypomnieć deklaracji prezesa Niemca, wiceprezes Podokręgu Olkuskiego.

Plan jest taki. Nie będzie w powiecie miechowskim klasy C, tylko klasa B. Wspólny podokręg będzie liczył prawie 50 drużyn (32 z olkuskiego i 16 z miechowskiego). - Kolejki do załatwienia czegokolwiek będą znacznie mniejsze, czas oczekiwania krótszy. Bo w Podokręgu Krakowskim jest ok. 300 zespołów piłkarskich, a u nas będzie niecałe 50 – wymieniał korzyści Piotr Król. - Ale za zawodnikiem „idzie pieniądz” i Kraków nie tak rychło zgodzi się na nasze odejście… – zauważył nie bez racji prezes Jaksy Jaksice Zenon Czekaj. Jak do tego pomysłu ustosunkują się niezdecydowani (na przykład Alina Płaszewska, prezes Kapitolu Racławice – lidera klasy C mającego wszelkie szanse, by awansować do B klasy - musi zwołać nadzwyczajne zebranie) i czy powstanie Podokręg Olkusko–Miechowski, dowiemy się w najbliższych dniach.

Z. W.


podo.1a.jpg
podo.2.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty