Na stadionie w Żywcu rozegrano mecz uświetniający 100-lecie istnienia tamtejszej Koszarawy. Uległa ona Wiśle Kraków 2-9, ale dla zgromadzonej publiczności najważniejszy był sam fakt konfrontacji z wicemistrzami Polski.

Koszarawa Żywiec - Wisła Kraków 2-9 (1-4)

0-1 Paweł Brożek 13
0-2 Rafał Boguski 17
0-3 Rafał Boguski 28
0-4 Kamil Jeleń 31
1-4 Damian Stolarczyk 34
2-4 Damian Gołębiowski 48
2-5 Patryk Małecki 49
2-6 Paweł Brożek 57
2-7 Paweł Brożek 75
2-8 Nourdin Boukhari 77
2-9 Jacek Pawłowski 89
Żółta kartka: Małecki. Czerwona kartka: Małecki (84 min)
KOSZARAWA: Jasiński (46 Majcherek) - Przerwa, Gasiorek (46 Hamerlak), Synowiec (80 Łopatka), Sala Bogusław (75 Zyzak) – Zyzak (46 Gołębiowski), Duda, Sala Bartosz (46 Mazgaj), Kochutek (75 Janik) – Zuziak (62 Gołębiewski), Stolarczyk (90 Romanowski)
WISŁA: Pawełek - Stanek, Cyzio, Kowalski, Cygal (54 Chrapek) - Rado (71 Ligienza), Garguła, Boguski (80 Pawłowski), Jeleń (54 Boukhari) - Małecki, Paweł Brożek

Wisła posiadała miażdżącą przewagę od samego początku, a na otwarcie wyniku musiała poczekać niecały kwadrans. Wtedy to dwójkową akcję z Rafałem Boguskim sfinalizował Paweł Brożek, dla którego sparing był okazją do pokazania się Robertowi Maaskantowi. W debiucie holenderskiego szkoleniowca napastnikowi przypadła rola jedynie rezerwowego.

Na kolejne trafienia nie trzeba było długo czekać. Do przerwy krakowianie prowadzili 4-1, ale na największą uwagę zasłużyło zachowanie Damiana Stolarczyka. Napastnik Koszarawy w ofiarny sposób wpakował piłkę do siatki, czy dodał nieco pewności kolegom. Tuż po przerwie Mariusz Pawełek znów został pokonany, ale miejscowi z „zaledwie” dwubramkowej różnicy cieszyli się przez niespełna minutę. Wisła rozpoczęła ponownie strzelecki festiwal, a wynik przypieczętował testowany przez zespół Młodej Ekstraklasy – Jacek Pawłowski.

Trener Maaskant będzie na pewno o wiele bardziej zadowolony z postawy swoich podopiecznych niż po sobotnim meczu z Resovią Rzeszów. Bura szykuje się jednak Patrykowi Małeckiemu, który w 84. minucie po kłótniach z sędzią został usunięty z boiska.
rb/wisla.krakow.pl