Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- VIII Omnibus sportowy w Darłowie - PYTANIA ELIMINACYJNE
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
Sandecja Nowy Sącz pokonała na wyjeździe Górnika Łęczna w 25. kolejce I ligi i zachowała pozycję wicelidera tabeli. Zmiennik Arkadiusz Aleksander zdobył bramkę na wagę podtrzymania znakomitej serii zespołu trenera Dariusz Wójtowicza.
Górnik Łęczna - Sandecja Nowy Sącz 0-1 (0-0)
0-1 Aleksander 68
Sędziował: Paweł Raczkowski (Warszawa). Żółta kartka - Jędrszczyk. Widzów 1000.
GÓRNIK: Prusak - Tomczyk, Bartkowiak, Karwan, Radwański - Nakoulma, Stefaniuk, Bartoszewicz (72 Nazaruk), Nikitović, Kazimierczak (59 Niedziela) - Surdykowski (58 Nildo).
SANDECJA: Różalski - Makuch, Froehlich, Jędrszczyk, Borovićanin - Bębenek, Berliński, Gawęcki, Urban, Hlousek (60 Jonczyk, 88 Niane) - Bania (59 Aleksander).
Po dotkliwej porażce z Pogonią Szczecin zarząd Górnika postawił zespołowi ultimatum - w dwóch następnych meczach miał zdobyć 4 punkty. Stawianie takiego zadania przed meczem z rozpędzoną Sandecją było aktem dużej odwagi. Teraz wiadomo, że cel nie zostanie osiągnięty, chociaż Sandecja nie grała aż tak znakomicie jak w Łodzi z ŁKS-em. Górnik w przemeblowanym składzie zwłaszcza do przerwy był agresywnym i wymagającym przwciwnikiem, mocno zagęścił środek pola, podbramkowych sytuacji niemal nie było. Próbował przebić się przez szyki Sandecji Nakoulma, ale bez efektu. W bramce Sandecji pewnie poczynał sobie Różalski.
W drugiej połowie emocji było więcej, ale gol padł tylko jeden. W 68 minpo rzucie wolnym egzekowanym przez Macieja Bębenka, formalności dopełnił Arkadiusz Aleksander, głową posyłając piłkę do siatki. Najlepszą szansę na wyrównanie miał w 75 min Sławomir Nazaruk, ale przegrał pojedynek z bramkarzem Sandecji.
- Z tych dwóch meczów wyjazdowych, które mieliśmy grać po długiej przerwie, bardziej obawiałem się spotkania w Łęcznej i się nie myliłem - przyznawał po meczu trener Sandecji Dariusz Wójtowicz. - Jestem szczęśliwy, że udało nam się zdobyć w nich sześć punktów. Górnik zagrał naprawdę dobre spotkanie, przeciwstawił się dobrą organizacją gry, agresywnością. Mecz był bardzo wyrównany. Pierwsza połowa bez stuprocentowych sytuacji, ale w dobrym tempie. Natomiast w drugiej przyszedł moment, w którym złapaliśmy odpowiedni rytm, stąd sytuacja po świetnie wykonanym rzucie rożnym, kiedy padła bramka.
- Co z tego, że drużyna zagrała z ambicją, że mieliśmy sytuacje - żałował trener Górnika Tadeusz Łapa. - Mieliśmy spokojnie przetrzymać początek meczu, z Pogonią położyło nas już osiem pierwszych minut. Dzisiaj część zawodników miała zadania indywidualne, chodziło o to, że pozbawić Sandecję możliwości organizacji akcji przez linię środkową. To spełniło swoje zadania w pierwszej połowie. Sandecja nie stworzyła żadnych okazji poza stałymi fragmentami gry, a my mieliśmy sytuację Nakoulmy i rzut wolny Kazimierczaka. W drugiej połowie czekałem na chwilę, kiedy zrobię zmiany. Przy linii był już Sławek Nazaruk, Nakoulma miał być przesunięty na drugiego napastnika i w tym momencie padła bramka. I to ze stałego fragmentu gry, kiedy zawodnicy wiedzieli kto kogo kryje... Osłabienia personalne w składzie wypadły w momencie, kiedy graliśmy z dwoma chyba najsilniejszymi zespołami w tej lidze.
ST
- Miechów: Awans Pogoni
- PP Kraków: Atrakcyjni oldboje
- Na Młodą Wisłę bezpłatnie
- Bronowianka poszukuje piłkarzy
- Puchar Polski: Oldboje Wisły wcale nie tacy oldboje!
- Grzegórzecki zaprasza na treningi
- Turbacz grał z Pcimianką
- Dziś sparing Hutnika z Janiną
- Powołania dla juniorów Wisły
- Piast Wołowice pierwszym finalistą Pucharu Starosty Krakowskiego
- Kaszowianka zdobyła Miechów
- Garbarnia - Świt w blasku jupiterów
- Orliki i żaki w nowy sezonie - kto z kim
- Kto zagra w krakowskich ligach juniorów, kiedy terminarze?
- Puchar Polski Kraków: 14 meczów w weekend (AKTUALIZACJA)
- Tomasz Siemieniec już oficjalnie w Cracovii, zastąpi Macieja Madeję
- Piątka 15-latków na konsultację
- A klasa krakowska startuje 13 sierpnia
- Zwycięski finisz Młodej Wisły z IV-ligowcem
- Andrzej Kucharczyk trenerem Proszowianki
- Z Wisły via Okocimski do Piasta
- Dwaj wiślacy wypożyczeni
- Czterech piłkarzy żegna się z Limanovią
- Świeca trenerem KS Tymbark, Burliga odszedł
- Pogoń Miechów ma nowego prezesa
- Lotnik wygrał z Garbarnią
- Limanovia sprawiła niespodziankę w Pucharze Polski, Puszcza też gra dalej (video)
- PSK: Wszyscy są już finalistami
- Wisła lepsza w sparingu od Garbarni (galeria)
- Dwóch piłkarzy na testach w Cracovii
- Robert Maaskant: Był dym, ale nie ogień
- Rezerwowy dał Okocimskiemu awans w Pucharze Polski
- Wisła nazajutrz po meczu ze Skonto zagra z Garbarnią
- Artur Gaweł nowym trenerem Zelkowa
- Zelków zaprasza piłkarzy
- Urbański i Baliga definitywnie w Brzesku
- Inauguracja MLJM - w Limanowej
- Inauguracja MLJS - w Oświęcimiu
- SPORT TRANSFER zamontował kabiny na stadionie Wisły
- Marcin Dudziński w Sparcie Kazimierza Wielka
- PSK: Jutrzenka męczyła się w Rudawie
- Jutrzenka mistrzem gminy Wielka Wieś
- Kto mistrzem powiatu miechowskiego?
- Łukasz Skrzyński w Zawiszy Bydgoszcz
- Pierwszy sparing Pogoni Miechów i Zieleńczanki
- Czarni Staniątki wygrywają z IV-ligowcem
- PSK: Uwaga na Juvenię
- Limanovia Szubryt chce zawojować III ligę, mocne nazwiska w składzie
- Zmiany kadrowe w Hutniku
- Puchar wójta gminy Liszki: Kwartet pretendentów
więcej wiadomości >>>