Trzeci mecz, trzecie zwycięstwo i Termalica Bruk-Bet Nieciecza została samodzielnym liderem I ligi. Tym razem podopieczni trenera Piotra Mandrysza pokonali na wyjeździe GKS Katowice 2-1.

GKS Katowice - Termalica Bruk-Bet 1-2 (1-1)

1-0 Goncerz 8
1-1 Biskup 12, karny 
1-2 Kaczmarczyk 71
Sędziował: Paweł Pskit (Łódź).  Żółte kartki: Duda, A.Czerwiński - Sołdecki, Drozdowicz, Kaczmarczyk, Czerwiński.
GKS: Bucek - Pietrzak, A.Czerwiński, Cholerzyński, Goncerz -  Ceglarz (75 Januszkiewicz), Wołkowicz (80 Sobotka) , Duda, Kamiński - Kujawa, Pitry (75 Nawrot).
TERMALICA: Nowak - Pleva, Kopacz, J.Czerwiński, Fryc - Biskup (90 Maslo), Kaczmarczyk, Foszmańczyk (73 Kupczak), Sołdecki, Smuczyński (90+1 Kamiński)- Drozdowicz.

Gospodarze, prowadzeni przez byłego szkoleniowca Termaliki Kazimierza Moskala, zaczęli obiecująco -  prowadzili od 8 min. Dobre zagranie z prawej strony pola karnego Piotra Ceglarza wykorzystał na jedenastym metrze Grzegorz Goncerz, który strzałem z pierwszej piłki po ziemi nie dał szans Sebastianowi Nowakowi. Riposta nadeszła bardzo szybko.  W 12 min Sławomir Duda popchnął jednego z rywali w zamieszaniu podbramkowym, a sędzia Paweł Pskit podyktował za to rzut karny. Jedenastkę wykorzystał  Jakub Biskup.

Po zmianie stron Termalica zepchnęła katowiczan do defensywy. Tylko dużemu szczęściu GKS zawdzięczał brak gola już w pierwszych kilku minutach po wyjściu w szatni. Sam Emil Drozdowicz zmarnował trzy setki, będąc sam na sam z Buckiem. Limit szczęścia został wyczerpany w 71 minucie, gdy Krzysztof Kaczmarczyk uderzył piłkę głową z najbliższej odległości, dobijając strzał w poprzeczkę Drozdowicza.

ST/termalica.brukbet.com/gkskatowice.eu