Kolejarz Stróże - GKS Katowice 2-2 (1-0)

1-0 Adam Giesa 15

2-0 Maciej Kowalczyk 65

2-1 Deniss Rakels 76

2-2 Przemysław Pitry 85
Sędziował Marek Karkut (Warszawa). Żółta kartka - J. Kowalczyk.
KOLEJARZ: Lisak - Cichy, Niane, Markowski, Walęciak - Wolański (76 Gryźlak), Stefanik, Kurowski, Adamek, Giesa - M. Kowalczyk (79 Pieczara).
GKS: Budziłek - Sadzawicki (75 Czerwiński), Napierała, J. Kowalczyk, Duda - Fonfara (78 Gancarczyk), Chwalibogowski - Wołkowicz, Pitry, Goncerz (60 Radionow) - Rakels.

Bohaterem gości był Łotysz Denis Rakels, który najpierw wykorzystał zagranie Radionowa i zdobył kontaktowego gola, a potem asystował Pitremu, gdy ten strzelał wyrównującą bramkę,

Gospodarze prowadzili do przerwy po trafieniu byłego gracza GKS-u Giesy. Gdy potem M. Kowalczyk w zamieszaniu pod bramką podwyższył wynik na 2-0, wydawało się, że tak właśnie podopieczni Przemysława Cecherza wykorzystują  atut z własnego boiska. A tymczasem katowiczanie w końcówce wyszarpali im punkt...

ST