Warta Poznań przerwała zwycięskie serie Termaliki Bruk-Betu Nieciecza, pokonując zespół Kazimierza Moskala w 11. kolejce I ligi.

Cracovia pokonała 3-1 Zawiszę Bydgoszcz w meczu faworytów I ligi. Mecz był taki jak można było oczekiwać - stał na niezłym poziomie i przyniósł sporo emocji.

Maciej Kowalczyk wrócił po kontuzji do składu Kolejarza Stróże, ale kto wie, czy przez pauzę nie stracił szczęścia... W Łęcznej miał wielką szansę zdobyć gola na wagę remisu Kolejarza, ale nie wykorzystał rzutu karnego.

Piłkarze Stomilu Olsztyn w końcu wygrali na własnym stadionie w I lidze. Bohaterem spotkania z Sandecją okazał się Szymon Kaźmierowski, który strzelił dwie bramki i przy dwóch golach Mindaugasa Kalonasa asystował. Problemy Sandecji trwają, nie odmienił jej jeszcze Janusz Świerad, który zastąpił w tym tygodniu Jarosława Araszkiewicza.

- Największym kłopotem Sandecji jest liczebność kadry. W momencie, kiedy odpada nam Arek Aleksander bądź Bartek Wiśniewski to mamy wielkie problemy. Natomiast potencjał w tym zespole jest - mówi nowy opiekun Sandecji Nowy Sącz, Janusz Świerad.

13 października Wisła Kraków miała zmierzyć się na swoim stadionie z trzecioligową Limanovią Limanowa. Zamiast tego Biała Gwiazda zmierzy się z trzecią drużyną pierwszej ligi – Termaliką Bruk-Bet Nieciecza.

Szóstą z rzędu wygraną zanotowała Termalica Bruk-Bet Nieciecza, trzecią kolejną na własnym stadionie. Tym razem ofiarą niecieczan padł ŁKS. Był zdecydowanie słabszy w Niecieczy, mógł wyjechać z większym bagażem bramek.

Fantastyczny strzał Vladimira Bojlevicia dał Cracovii zwycięstwo w Stróżach w 10. kolejce I ligi. Kolejarz wysoko postawił poprzeczkę Pasom, choć być osłabiony brakiem najlepszego strzelca zespołu Macieja Kowalczyka, którego wykluczyła kontuzja. 

- Nie poznawałem swojego zespołu - przyznawał po przegranym meczu z GKS-em Katowice trener Sandecji Jarosław Araszkiewicz. To kolejna porażka jego podopiecznych u siebie, dlatego tak bolesna. Za to GKS zaskoczył swoją postawą. - Tak bywa, że czasem detale zmieniają  grę zespołu. Za to kochamy piłkę - mówił szkoleniowiec GKS-u Rafał Górak.