Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- VIII Omnibus Sportowy w Darłowie - konkurs korespondencyjny
- VIII Omnibus sportowy w Darłowie - PYTANIA ELIMINACYJNE
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
Koszykarki Wisły Can-Pack Kraków zwycięsko otwarły półfinałową serię z Lotosem Gdynia (74-59). Przyjezdne, grające z konieczności niskim składem, sprawiły problemy w pierwszej połowie. Potem kontrolę nad rywalizacją przejęły wiślaczki, które dostosowały się do warunków gry. W niedzielę mecz numer dwa.
Wisła Can-Pack Kraków – Lotos Gdynia 74-59 (11-21, 22-12, 19-16, 22-10)
WISŁA: Kobryn 17, Powell 14, Pawlak 12, Krężel 7, Leuchanka 7, Jelavić 5, Phillips 5, Basko 4, Leciejewska 3.
LOTOS: Wright 23, Swanier 11, Babkina 8, Bjelica 7, Misiuk 5, Krawczyk 3, Tomiałowicz 2, Sosnowska.
Stan rywalizacji do trzech zwycięstw: 1-0 dla Wisły Can-Pack
Następne mecze: 27.03 w Krakowie, godz. 16 (transmisja w TVP Sport); 1.04 w Gdyni (godz. 20.15), 2.04 w Gdyni* (godz. 16); 5.04 w Krakowie* (godz. 18, *jeśli będzie to konieczne)
Mistrzynie Polski wraz z około 50-osobową grupą kibiców przyjechały do Krakowa pełne nadziei na udane rozpoczęcie półfinałowej serii, chociaż już podczas rozgrzewki okazało się, że będą musiały sobie radzić bez kontuzjowanej Marty Jujki. Oznaczało to, że trener George Dikaioulakos będzie miał do swojej dyspozycji zaledwie jedną klasyczną podkoszową. I kto wie, czy właśnie ta sytuacja nie pomogła gdyniankom. Milka Bjelica szybko popełniła trzy faule i powędrowała na ławkę, a drużyna – nieco z konieczności – postawiła na grę niskim składem. Wisła potrzebowała kilku minut, by dostosować do niego obronę. W tym czasie straciła aż sześć rzutów za trzy i przytrafiło się jej kilka niepotrzebnych strat w kontratakach, przed którymi Jose Ignacio Hernandez przestrzegał w trakcie przygotowań do meczu.
W pewnym momencie tablica wskazywała wynik 9-21. W trakcie ostatniej akcji pierwszej kwarty sfaulowana została Jelena Leuchanka. Białorusinka wykorzystała oba rzuty wolne, a po przerwie krakowianki ruszyły w pogoń za rywalkami. Impuls wyszedł od Katarzyny Krężel, która popisała się 5-punktową serią. W końcu odblokowała się również Nicole Powell. Uruchomiony obwód otworzył pozycje dla podkoszowych, przez co więcej podań kierowanych było do Eweliny Kobryn i Magdaleny Leciejewskiej. Druga z nich doprowadziła do remisu po 33, kończąc niespełna czterosekundową akcję przeprowadzoną po sprawnych wymianach piłek na całej długości boiska.
Na drugą połowę gdynianki wyszły ustawieniem bez Bjelicy. Przygotowane na to wiślaczki ustawiły najpierw akcję do Kobryn, a ta trafiła z faulem i wykorzystała dodatkową szansę z linii. Kilka sekund później podjęły próbę powtórki, ale środkowa przytomnie odegrała na dystans, skąd „trójkę” posłała Nicole Powell (41-35). Wisła zdecydowanie poprawiła skuteczność, która na początku sięgała zaledwie 20%. Było to zasługą głównie Pauliny Pawlak. W trzeciej kwarcie zdobyła 9 punktów, lecz prowadzenie po niej wynosiło zaledwie 52-49. To zapowiadało emocje do samego końca, tym bardziej, że Lotos nawiązał równorzędną walkę na tablicach. Umożliwiła to aktywna postawa niskich zawodniczek, które nie zapominały zastawiać swoich przeciwniczek po ich pudłach.
Kiedy Elina Babkina sfinalizowała imponującą kontrę na sześć minut przed upływem czasu gry, był remis 57-57. W odpowiedzi trafiły Powell, Erin Phillips (jej pierwsze punkty w meczu) i Magdalena Leciejewska, dając Wiśle siedem oczek przewagi. Przyjezdne zagubiły swoją koncepcję, a czwarty faul najlepszej strzelczyni Monici Wright wymusił na niej zachowawczą obronę. Trzymające zwycięstwo w garści wiślaczki przeciągały akcje. I były w nich nieomylne. Co więcej, Phillips zafundowała niesamowicie efektowny rzut z odejścia, po którym na trybunach zaczęto świętować pierwszy krok w stronę finału.
Pomeczowe komentarze
Jose Ignacio Hernandez (trener Wisły Can-Pack Kraków): - Wiedzieliśmy, że będzie trudno o odniesienie zwycięstwa, bo Lotos poprawił się w ostatnich miesiącach, a jego siłą jest mentalność. Musieliśmy dostosować się do niskiego składu Lotosu. Najważniejsze jednak, że udało się wygrać pierwszy mecz w serii. To jest zawsze niezwykle ważne w play-off. Spodziewamy się, że w niedzielę będzie podobnie. Bardzo nam zależy, aby ponownie wygrać, bo w Gdyni będzie jeszcze ciężej.
Paulina Pawlak (zawodniczka Wisły Can-Pack Kraków): - Cieszę się z wygranej, bo ten mecz był ważny. Brak centra nie przeszkodził Lotosowi, bo grał specyficzną obronę. W pierwszej połowie popełniałyśmy sporo błędów. Na szczęście w drugiej połowie pokazałyśmy charakter i odniosłyśmy zwycięstwo.
George Dikaioulakos (trener Lotosu Gdynia): - Bez względu na sytuację kadrową naszym celem było podjęcie walki. Przez większość czasu udawało się nam udowodnić, że jesteśmy równorzędnym rywalem. W ostatnich minutach meczu przeważyły siły. Wisła zagrała dodatkowo bardzo mądrze i to pomogło jej w odniesieniu zwycięstwa. Nic rozpaczamy, jutro wrócimy do gry.
Monica Wright (zawodniczka Lotosu Gdynia): - To był trudny i wyrównany mecz. Miałyśmy nieco problemów przed meczem, a do tego faule szybko popełniła Milka Bjelica. Mamy nadzieję, że jutrzejszy mecz będzie wyglądał lepiej w naszym wykonaniu i powalczymy w nim o wygraną.
*****
Zacięty mecz… i wysokie zwycięstwo CCC
W drugiej półfinałowej parze CCC Polkowice pokonało KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 82-64. Po 40 minutach drużyny remisowały, ale w dogrywce gospodynie uzyskały o 18 punktów więcej. Najskuteczniejsza okazała się Sharnee Zoll, notując 21 punktów. Amerykańska rozgrywająca była również pierwszą podającą meczu z ośmioma asystami na swoim koncie.
CCC Polkowice – KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski 82-64 (13-15, 23-13, 13-16, 12-17, dogrywka: 21-3)
CCC: Zoll 21, Musina 14, Carter 9, Trofimowa 9, Majewska 7, Babicka 4, Jeziorna 3, Smith 3, Pietrzak 2, Green, Dobrowolska.
KSSSE AZS PWSZ: Richards 16, Weaver 13, Piekarska 10, Żurowska 9, Kaczmarczyk 7, Nnamaka 6, Dźwigalska 3, Skobel, Trębicka, Głębocka.
Robert Błaszczyk
- Koszykarki z Gdyni mistrzyniami Polski
- Klęska z Litwinami
- KOSZYKÓWKA. Wysoka wygrana na otarcie łez
- Porażka koszykarek z Litwą
- KOSZYKÓWKA. Polacy wygrali w Estonii
- Estonia minimalnie lepsza
- Minęło 25 lat, złota drużyna koszykarek wyróżniona
- Porażka koszykarek z Belgijkami
- Jeremy Sochan przed nowym sezonem Spurs
- Świetna końcówka Finów, koniec turnieju dla Polaków
- Bahamy wygrywają z Polską w Walencji
- Kadra koszykarzy wyleciała do Walencji
- Polacy lepsi od Filipińczyków
- Koszykarze pokonali Nową Zelandię, zagrał Sochan
- Ostatni sparing w Chorwacji dla Brazylii
- Chorwaci lepsi od Polaków w sparingu
- Grecja wygrywa z reprezentacją Polski
- Gala ORLEN Basket Ligi za nami!
- Trefl Sopot mistrzem ORLEN Basket Ligi
- Jeremy Sochan dołączy do reprezentacji Polski
- Kadra koszykarzy na pracowite lato
- Najlepsze akcje Sochana
- Czy polscy koszykarze zagrają w Paryżu?
- Jeremy Sochan nie zagra już w tym sezonie
- Macedonia Północna wygrała w Sosnowcu
- Litwini lepsi od biało-czerwonych
- Rekordowy mecz gwiazd NBA
- Koszykarze Legii z Pucharem Polski
- Wygrana drużyny Sochana w Rising Stars
- Jeremy Sochan jednak leci na All Star Weekend
- Koszykarki z Polkowic z Pucharem Polski
- Setny mecz Sochana w NBA
- #KadroweRozmowy: Mateusz Ponitka
- Poznaliśmy logo mistrzostw Europy 2025!
- Porażka Polek z Litwinkami
- Polki wygrały z mistrzyniami Europy
- #KoszKadra u Kadrowicza. Mateusz Ponitka w Partizanie
- Zmarł Ryszard Niewodowski
- Kiedy pierwszy mecz Wembanyamy i Sochana? Co trzeba wiedzieć o Lidze Letniej NBA?
- KOSZYKÓWKA 3x3. Oni stanęli na podium
- KOSZYKÓWKA 3x3. Polska - Serbia (FOTO)
- KOSZYKÓWKA 3x3. Polska - Estonia (FOTO)
- Gala EBL za nami
- KOSZYKÓWKA 3x3. Holandia - Szwajcaria (FOTO)
- Jeremy Sochan w nowej roli
- King Szczecin mistrzem Polski koszykarzy
- Z pamiętnika debiutanta (4)
- Z okazji urodzin Jeremiego Sochana
- Spurs wygrali Draft
- Karol Kowalewski nowym trenerem reprezentacji Polski koszykarek
więcej wiadomości >>>