W meczach 11 kolejki obyło się bez niespodzianek, ale wygrane nie przyszły faworytom łatwo. Jedynym wyjątkiem było spotkanie Politechniki Rzeszów ze Startem Lublin, które rzeszowianie wygrali bardzo wysoko 106-56.

MOSiR II Krosno - Polonia Przemyśl 74-81 (12-19, 20-17, 21-24, 21-21)

MOSIR: Ślązak 7, Kozioł 0, Kamiński 26, Ćwiąkała 0, Surowaniec 10, Bednarczyk 11, Fafuła 20.
POLONIA: Kazura 9, Czarniecki 1, Stefanowicz 9, Płocica 32, Radochoński 11, Galanty 11, Rząsa 4, Sówka 4.

Zdecydowanym faworytem byli goście, ale wygrana nie przyszła im łatwo. Gospodarze grali bardzo ambitnie i mocno postraszyli przemyślan. Można się nawet pokusić o stwierdzenie, że Polonia nie wygrałaby gdyby nie postawa rewelacyjnego Płocicy. Gospodarze przespali szczególnie I kwartę, w której rzucili jedynie 12 punktów, często pudłując w nawet prostych sytuacjach.

Znicz II Jarosław - Novum Lublin 76-66 (22-17, 18-22, 16-11, 20-16)

ZNICZ: Gazarkiewicz 15, Piskorz 3, Moralewicz 10, Cukierda 7, Kus 6, Urban 12, Balicki 5, Wyka 18.
NOVUM: Borkowski 18, Zduniak 7, Krzeszowski 2, Gospodarek 8, Wiśniewski 10, Karolak 19, Ziółkowski 2.

Mecz z przygodami. Na rozgrzewce złamała się bowiem jedna z obręczy i spotkanie opóźniło się z tego powodu o 15 minut. Na parkiecie było również ciekawie i mecz poziomem nie rozczarował. Ze zwycięstwa cieszyli się gospodarze, którzy dzięki temu awansowali na 4 miejsce w tabeli.

MET-BUD Stalowa Wola - MOSiR Przeworsk 61-54 (10-13, 15-8, 17-16, 19-17)

MET-BUD: Ślepecki 13, Wojtanowicz 12, Olejarz 11, Rogała 9, Klita 9, M. Małek 5, Kowalski 1, Nowak 1, Frankiewicz 0, Makarewicz 0.
MOSIR: Warzocha 19, Domka 7, Sobala 7, Doliński 7, Jarema 6, Ząbczyk 4, Sikora 0, Majcher 0, Diduch 0, Fic 0.

Było to spotkanie, w którym hasłem przewodnim było "przede wszystkim obrona". W tej grze lepiej odnaleźli się doświadczeni gospodarze, którzy tym samym po dwóch kolejnych porażkach mogli się cieszyć ze zwycięstwa.

AZS Politechnika Rzeszów - Start II Lublin 106-56 (29-15, 28-10, 31-20, 18-11)

POLITECHNIKA: Brud 5, Banyś 19, Michalski 8, Romanowski 0, Kielar 12, Dworak 4, Skop 2, Szalka 22, Sowa 12, Osiniak 17, Biela 5.
START: Kowalski 4, Świątkowski 2, Wołowski 0, Szadura 6, Jung 2, Klisowski 2, Wojciechowski 8, Pawelec 10, Frączek 4, Zieliński 16, Szewczyk 2, Godyński 0.

Mecz do jednego kosza. Politechnika była poza zasięgiem gości, którzy byli tylko tłem dla świetnie dysponowanych rzeszowian. Aż pięciu zawodników gospodarzy zakończyło spotkanie z dwucyfrowym wynikiem punktowym, a prym w ich szeregach wiódł Szalka, który zdobył 22 "oczka".