Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Koszykówka > Ekstraklasa mężczyzn
Znicz podnosi się po przerwie i zdobywa Arenę2009-11-21 20:34:00

Koszykarze z Jarosławia nie przestają zadziwiać. Właśnie zdobyli poznańską Arenę - po dwóch kwartach przegrywali z Basketem 15 punktami, ale po przerwie wzięli się do pracy i ostatecznie zwyciężyli 93-82. Obie drużyny trafiły po jedenaście "trójek".


Basket Poznań - Znicz Jarosław 82-93 (25-16, 23-17, 21-33, 13-27)

Basket: Białek 20 (3x3), Graves 5 (1x3), Cirić 17 (3x3), Kliajević 12, Szawarski 16 (2x3) oraz Bartosz 0, Radke 4, Duvnjak 8 (2x3), Semmler 0.
Znicz: Mays 24 (4x3), Chappel 18 (1x3), Misiewicz 10, Sarzało 5, Williamson 17 (2x3) oraz Zabłocki 16 (4x3), Witos 3, Mikołajko 0.


- Chaos w ataku i brak walki w obronie - oto jak graliśmy przed przerwą. W szatni nie musiałem podnosić głosu. Zawodnicy sami przeprowadzili odprawę. Dobrze wiedzieli, co poprawić. Już po kilkudziesięciu sekundach trzeciej kwarty odrobiliśmy połowę strat. Rywal stracił pewność siebie i zaczął się gubić - relacjonuje przebieg spotkania i zdradza kulisy metamorfozy trener Znicza Dariusz Szczubiał. W czwartej kwarcie jego drużyna wręcz zniszczyła poznaniaków. - Gospodarze mają trochę kłopotów, ale to nie umniejsza naszego sukcesu - podkreśla Szczubiał. Każde kolejne zwycięstwo przybliża Znicz do upragnionych występów w play off. - Nie podniecamy się, tylko robimy swoje. Ale jesteśmy naprawdę mocni - uśmiecha się Szczubiał.
Koszykarze ze stolicy Wielkopolski skupili się głównie na pilnowaniu Jeremiego Chappela i Keddrica Maysa. To stwarzało szansę pozostałym graczom Znicza. Także trzeciemu z Amerykanów Johnowi Williamsonowi, który wrócił po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją. Williamsona energia rozpierała, więc szybko "złapał" cztery faule. Szczubiał zostawił go jednak na boisku i nie zawiódł się. - John wytrzymał presję. Generalnie zaliczył całkiem udany występ - podsumował opiekun gości.
Poznań wciąż stosuje przeróżne zabiegi marketingowe, żeby przyciągnąć kibiców koszykówki, ale jak na razie z mizernym skutkiem. Spotkanie ze Zniczem w ogromnej hali Arena oglądało około tysiąca kibiców.




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty