Michael Schumacher związał się w środę z teamem Mercedes GP. Niemiecki kierowca nie ukrywa, że jego powrót do Formuły 1 wiąże się wyłącznie z jednym celem - zdobycie ósmego tytułu mistrza świata.

- Praca w Mercedesie to dla mnie zupełnie nowe wyzwanie, zarówno w aspekcie sportowym, jak i osobistym - przyznał "Schumi". - W mojej karierze traktuję to jako nowy rozdział. Nie mogę się doczekać współpracy ze starym znajomym, Rossem Brawnem, a także osobami, które poznałem przy okazji młodzieżowego programu w Mercedesie. Z tymi ludźmi mam pełne przekonanie, że w sezonie 2010 będziemy walczyć o tytuł mistrzowski.
Schumacher dodał, że wiele zawdzięcza koncernowi Mercedesa, stąd zdecydował się podpisać trzyletni kontrakt. - Mercedes wspierał mnie przez wiele lat, od początku mojej przygody z F1. Teraz mam nadzieję, że się odpłacę i skutecznie wypromuję markę - zakończył siedmiokrotny mistrz świata.

Hamilton: To świetna wiadomość

Lewis Hamilton pozytywnie odebrał informację o powrocie Michaela Schumachera do grona Formuły 1. Brytyjski kierowca już nie może się doczekać rywalizacji z siedmiokrotnym mistrzem świata.
Schumacher zakończył karierę sportową przed trzema laty, ale w środę podpisał kontrakt z Mercedes GP, który będzie obowiązywał do końca 2012 roku.
- To świetnie, że Michael ponownie jest w F1, to naprawdę fantastyczna wiadomość - stwierdził Hamilton. - On jest prawdziwą legendą tego sportu, a jednocześnie naprawdę fajnym facetem. Cieszę się, że dane mu będzie ponownie wykonywać najlepszą pracę na świecie, czyli ściganie się w Formule 1. Życzę mu jak najlepiej.