Robert Kubica za pośrednictwem oficjalnej strony Lotus Renault odpowiedział na pytania swoich fanów. W ciągu 5 dni dostał ich aż 1300. - Przeczytałem każde pytanie i wybrałem te, które podsumowują wspólne tematy - napisał do fanów. Zdradził jak przebiega rehabilitacja.

- Psychicznie nie ma żadnego problemu. Fizycznie, jestem nadal trochę słaby, ale mój ogólny stan jest dość dobry - odpowiedział na pytanie jak się czuje. - Moja waga powróciła teraz to normalnego poziomu i od kilku tygodni jestem w stanie chodzić bez pomocy. Ogólnie rzecz biorąc, czuję się dosyć dobrze. Jestem zadowolony z tego jak przebiega rehabilitacja. Postępy idą w parze z oczekiwaniami i na szczęście nie ma komplikacji, które mogłyby wpłynąć na czas powrotu do zdrowia. Jest wciąż zbyt wcześnie, aby mieć jasny obraz harmonogramu mojego powrotu, ale ważną rzeczą jest ostateczny rezultat, a nie pośpiech.

Kubica ocenia, że wypadek nie zmieni wiele w nim jako kierowcy wyścigowym? - Nie pamiętam nic z wypadku i jestem tylko świadomy jego konsekwencji. Więc dla mnie jest tak, jakby nigdy się nie wydarzył. Sądzę, że powrócę dokładnie taki, jaki byłem.

Krakowianin zdecydowanie zaprzeczył spekulacjom dotyczącym zespołu, w którym będzie jeździł. - Jestem kierowcą Lotus Renault GP. Oczywiście brakuje mi tego, że nie jestem w stanie jeździć w tym sezonie, ale sądzę, że moja praca w Enstone nie została zakończona.

Na pytanie co robi, aby utrzymać wysoką sprawność umysłu, kiedy nie może korzystać z symulatora odpowiada: - Nigdy nie zapomina się jak jeździć rowerem. Nie ma nic, czego potrzebowałbym w tym względzie, jak zawsze dobrze bawię się, grając w gry wideo i to tyle.

Czy będzie znów gotowy, aby zamieszać w stawce w przyszłym roku i powalczyć o mistrzostwo? - Tak, jeśli chodzi o pierwsze pytanie. Natomiast co do drugiego pytania, to będziemy musieli poczekać do pierwszego testu w 2012 roku - odpowiada Kubica.

O wynikach swojego zespołu w tym sezonie mówi: - Są dosyć dobre, chociaż trochę spadają, szczególnie podczas sesji kwalifikacyjnych. Wiem, że jest kilka dobrych usprawnień na nadchodzące wyścigi, a to powinno pomóc odzyskać to, co mieliśmy na początkowych etapach sezonu. Poza tym, na Silverstone kwestia „nadmuchu spalin” wyraźnie wpłynęła na konkurencyjność, którą na pewno odzyskamy w Niemczech w przyszłym tygodniu.

lotusrenaultgp.com/st