Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Formuła 1
"Kobayashi uratował mi ten dzień"2010-10-11 19:10:00

Kamui Kobayashi stał się jednym z największych bohaterów niedzielnego Grand Prix Japonii. - Jego postawa uratowała dla mnie ten dzień - przyznaje Robert Kubica. Polak nie ukończył wyścigu i wyczyny młodszego kolei oglądał w telewizji.


Japoński kierowca na długo zapadnie w pamięć obserwatorów wyścigu dzięki niesamowitym manewrom wyprzedzania, które pozwoliły mu awansować z 14. miejsca aż o siedem pozycji. - Sposób, w jaki wyprzedził kilku rywali był po prostu niesamowity - oceniła dyrektor zarządzająca teamu Sauber, Monisha Kaltenborn, która w zastępstwie za nieobecnego Petera Saubera kierowała pracami zespołu w czasie weekendu na torze Suzuka.

24-letni kierowca w trakcie wyścigu pokonał m.in. Adriana Sutila, Rubensa Barrichello i Jaime Alguersuariego. Łatwiej było mu natomiast wyprzedzić drugiego z kierowców Saubera, Nicka Heidfelda. - Zespół poprosił bym nie sprawił mu zbyt wielkich problemów - zdradził Niemiec na łamach szwajcarskiej prasy.

Dziennikarze po wyścigu zapytali Kobayashiego czy wie ilu rywali udało mu sie wyprzedzić. - Nie pamiętam - odpowiedział Japończyk. - Wiem tylko, że na starcie wokół mnie doszło do wielu kolizji, a później sam parę razy miałem kontakt z innymi bolidami. Mój samochód jest mocno uszkodzony.

Startujący w barwach Renault Robert Kubica podobnego wyczynu dokonał w czasie Grand Prix Singapuru, jednak w Japonii już po kilku minutach jazdy stracił koło i musiał wycofać się z wyścigu. - To, co zrobił Kamui było niesamowite. Sam musiałem oglądać rywalizację w telewizji, ale jego postawa uratowała dla mnie ten dzień - przyznał polski kierowca.

ASInfo





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty