Zespół Ferrari otrzymał specjalną zgodę od Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) na zmianę silników w bolidzie przed Grand Prix Hiszpanii. Szefowie włoskiego teamu swoją prośbę umotywowali troską o bezpieczeństwo kierowców: Fernando Alonso i Felipe Massy.

Zarówno Alonso jak i Massa mieli już w tym sezonie problemy z jednostkami napędowymi i szef teamu, Stefano Domenicali stwierdził, że nie ma zamiaru narażać ich na niebezpieczeństwo. Dlatego w zeszłym tygodniu Ferrari złożyło do FIA wniosek dotyczący zmiany jednostki napędowej ze względu na jej niezawodność.

- Przeprowadziliśmy już kilka długich testów, które wyszły pozytywnie. Mamy nadzieję, że nie będziemy mieć już takich problemów, jakie były naszym udziałem w Bahrajnie i Malezji - napisano w oficjalnym oświadczeniu. - Zwróciliśmy się do FIA o niewielkie odstępstwo od obowiązujących reguł dotyczących silników i te modyfikacje zostaną wprowadzone jeszcze przed wyścigiem w Barcelonie.