Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Liga Mistrzów > Wiadomośći liga mistrzów
Graham Poll: Zawinił polski bramkarz2010-02-18 11:06:00 ASInfo

Były angielski sędzia, Graham Poll, wyjaśnił w analizie dla "Daily Mail", dlaczego szwedzki sędzia Martin Hansson słusznie uznał kontrowersyjną bramkę na 2-1 dla Porto w spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Arsenalem. W jego opinii zawinił przede wszystkim Łukasz Fabiański, który powinien nawet zaryzykować żółtą kartkę, byle tylko nie oddawać od razu piłki rywalom.


Polski bramkarz już na początku meczu, przy pierwszej bramce, zachował się fatalnie. W opinii byłego arbitra Premier League, nie popisał się też przy drugim golu dla Porto.

- Sol Campbell podał piłkę do bramkarza. Fabiański instynktownie chwycił futbolówkę, więc sędzia Hansson nie miał wyboru - musiał podyktować rzut wolny pośredni - uważa Poll. - Bramkarz powinien być świadomy, że Porto miało prawo wykonać rzut wolny natychmiast po otrzymaniu piłki, jak też zrobili - stwierdził Poll.

- Od strony formalnej, nie ma nic niestosownego w uznaniu tej bramki. Oczywistym jest, że przy wycofaniu piłki przez Campbella zostały przekroczone przepisy. Można dyskutować, czy drużyna broniąca się powinna mieć czas na ustawienie obrony, zanim stały fragment gry zostanie wykonany. Jednak odpowiedzialność za to spada na piłkarzy. Fabiański mógł przytrzymać piłkę lub odrzucić ją, jak często robią bramkarze, nawet ryzykując żółtą kartkę. Przynajmniej miałby pewność, że piłkarze Porto nie wykonają błyskawicznie tego stałego fragmentu gry. Jeśli chodzi o rolę zawodników Porto w tej sytuacji, to ile razy widzieliśmy Thierry'ego Henry wykonującego bardzo szybko rzuty wolne na korzyść Arsenalu? -
retorycznie pyta Poll.

- Hansson nie zasłaniał widoczności Fabiańskiemu. Tylko dlatego, że poprosił Polaka, by oddał piłkę, nie może być oskarżany, że przez niego "Kanonierzy" zostali zaskoczeni - uważa Poll.

Sędzia Graham Poll sędziował przez wiele lat mecze Premiership, a także spotkania w europejskich pucharach, na mistrzostwach Europy i świata. Na mundialu w Niemczech zasłynął tym, że w jednym meczu ukarał Chorwata Josipa Simunica trzema żółtymi kartkami.


ASInfo



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty