Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Inne > Wiadomości inne
Czwarte z rzędu podium Kasperczyka w Rajdzie Śląska2020-09-13 09:39:00

W swoim czwartym starcie w śląskiej rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski Tomasz Kasperczyk i Damian Syty po raz czwarty uplasowali się w ścisłej czołówce tej imprezy. Po zwycięstwach w latach 2017 i 2018 oraz drugim miejscu w sezonie 2019, tym razem zawodnicy Tiger Energy Drink Rally team finiszowali na trzeciej pozycji.

 

Kasperczyk i Syty rozpoczęli zmagania w Rajdzie Śląska od piątego rezultatu na próbie Miedźna (15,2 km), ale zaraz po tym przyspieszyli i rozpoczęli marsz w górę tabeli z wynikami. Pierwszy awans wywalczyli już po kolejnym oesie – najdłuższym w rajdzie odcinku w Jastrzębiu-Zdroju (20,36 km), który ukończyli tuż za podium. Pierwsze oesowe podium załoga Tiger Energy Drink Rally Team wywalczyła na krótkiej i bardzo wyboistej próbie w Warszowicach. Ten rezultat pozwolił na kolejny awans – tym razem na trzecią lokatę.

 

Trzeciego miejsca Kasperczyk i Syty już nie oddali. Po następnych próbach sukcesywnie zwiększali swoją przewagę nad kolejnymi załogami w klasyfikacji i na metę pod Stadionem Śląskim w Chorzowie wjeżdżali by odebrać puchary za miejsce na najniższym stopniu podium.

 

Trzecia lokata w klasyfikacji generalnej, oraz piąta lokata na Power Stage oznaczają, że w Chorzowie Kasperczyk i Syty wzbogacili swoje konto o 23 punkty. To pozwoliło im na awans w klasyfikacji sezonu o siedem pozycji – na szóste miejsce.

 

Najszybszą załogą w Rajdzie Śląska okazali się Jari Huttunen i Miko Lukka (Hyundai i20 R5). Fiński duet odniósł tym samym drugi z rzędu triumf w RSMP. Na drugim miejscu do mety w Rzeszowie dotarli Grzegorz Grzyb i Michał Poradzisz (Skoda Fabia R5, +7,3 s).

 

Tomasz Kasperczyk:

- Myślę, że pojechaliśmy dobry rajd – równo, bez przygód, bez podbramkowych sytuacji, będąc cały czas w grze o podium. Chcieliśmy jednak pojechać jeszcze lepszy, bo to było potrzebne, by włączyć się do walki o zwycięstwo z dwójką kozaków, która nas wyprzedziła. Momentami byliśmy w stanie zbliżyć się do ich tempa, były jednak też momenty, w których nam odskakiwali. Kończyliśmy Rajd Śląska na pierwszym, kończyłem na drugim, a dziś przyszedł czas na trzecie miejsce, z którego też się cieszę i doceniam.


Informacja prasowa





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty