III etap Rajdu Dakar był pomyślny dla polsko-belgijskiej załogi Krzysztof Hołowczyc - Jean-Marc Fortin. Duet Orlenu był dziś na bezdrożach Argentyny siódmy, a w klasyfikacji generalnej awansował na 5. miejsce (wyniki nieoficjalne).

Poniedziałek, 4 stycznia 2010, III etap: La Rioja - Fiambala (dojazd 259 km, odcinek specjalny 182 km)
Na starcie stanęły 353 pojazdy - 148 motocykli, 25 quadów, 130 samochodów i 50 ciężarówek.

Motocykle
Hiszpan Marc Coma, który dostał na poprzednim etapie 22 minuty kary, zaczął odrabiać straty, po 74 km odcinka specjalnego był na czele stawki. Wkrótce jednak dopadł go pech. Kłopoty z silnikiem sprawiły, że stracił 21.37 min (w sumie ma już do lidera ponad 42 minuty straty). Bardzo szybko jechał tego dnia Francuz Cyril Despres, który zdecydowanie wygrał etap (po raz 21. w Dakarze) i objął prowadzenie, z 10-minutową przewagą nad swym rodakiem Davidem Casteu. Dopiero 44. był na III etapie zwycięzca II etapu - Francuz Fretigne.
Nieoficjalne wyniki III etapu:
1. C. Despres (Francja) KTM 3:01.09
2. H. Rodrigues (Portugalia) YAMAHA -10.40
3. P. Goncalves (Portugalia) BMW -12.09
4. D. Casteu (Francja) SHERCO -12.13
9. M. Coma (Hiszpania) KTM -21.37
21. J. Czachor KTM -54.11
37. J. Przygoński KTM -1:29.03
45. K. Jarmuż HONDA -1:45.21
69. M. Dąbrowski KTM 3:35.26
Nieoficjalnie po 3 etapach:
1. C. Despres (Francja) KTM 8:54.04
2. D. Casteu (Francja) SHERCO -10.03
3. H. Rodrigues (Portugalia) YAMAHA -17.57
8. M. Coma (Hiszpania) KTM -42.04
18. J. Czachor KTM -1:26.56
23. J. Przygoński KTM 1:48.16
39. K. Jarmuż HONDA -2:34.11
63. M. Dąbrowski KTM -4:26.10

Quady
Po 38 km prowadził Urugwajczyk Luis Henderson, o sekundę przed Rafałem Sonikiem i o 3 sekundy przed Argentyńczykiem Alejandro Patronellim. Po 74 km na czoło wysunął się Argentyńczyk Sebastian Halpern, o ponad 3 minuty przed Hendersonem. Później utrzymał prowadzenie. To był dzień Argentyńczyków, którzy zajęli całe podium etapowe, a w klasyfikacji generalnej liderem został Marcos Patronelli, który wyprzedza swego starszego brata Alejandro.
Rafał Sonik bardzo dobrze wystartował, ale między 38. a 74. kilometrem zaczęły się kłopoty. Krakowianin spadł na 15. miejsce, mając ponad 35 minut straty do Halperna. Później przesunął się na 10. pozycję, ale finiszu znów spadł - na 16., aż z 2-godzinną stratą! (O przyczynach - czytaj w BLOGU Rafała Sonika).
Na 21. kilometrze wypadek miał triumfator II etapu - Francuz Hubert Deltrieu i musiał się wycofać.
Nieoficjalne wyniki III etapu:
1. S. Halpern (Argentyna) YAMAHA 4:13.24
2. M. Patronelli (Argentyna) YAMAHA -2.08
3. Santamarina (Argentyna) CAN-AM -9.20
4. A. Patronelli (Argentyna) YAMAHA -12.27 (5 minut kary)
15. J. Machacek (Czechy) YAMAHA -1:39.28
16. R. Sonik YAMAHA -2:00.02
Nieoficjalnie po 3 etapach:
1. M. Patronelli (Argentyna) YAMAHA 10:53.38
2. A. Patronelli (Argentyna) YAMAHA -9.21
3. S. Halpern (Argentyna) YAMAHA -10.12
12. J. Machacek (Czechy) YAMAHA -2:17.05
17. R. Sonik YAMAHA -3:37.25

Samochody
Od startu prowadził Francuz Stephane Peterhansel, który uwielbia piaszczysty teren, a taki właśnie przeważał na III etapie. Francuz wygrał etap po raz 52., co jest rekordem Dakaru (19 jadąc autem, a w pozostałych przypadkach - motocyklem).
Kłopoty z silnikiem VW miał na 50. kilometrze triumfator sprzed roku - Giniel de Villiers (RPA). Na 90. kilometrze z kolei w dziurę wjechał Nani Roma (BMW) i musiał naprawiać auto.
Z kłopotów rywali z czołówki skorzystał Krzysztof Hołowczyc, awansując na 5. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Nieoficjalne wyniki III etapu:
1. S. Peterhansel - J. Cottret (Francja) BMW 2:55.19
2. C. Sainz - L. Cruz (Hiszpania) VW -5.44
3. N. Al-Attiyah (Katar) - T. Gottschalk (Niemcy) VW -10.01
7. K. Hołowczyc (Polska) - J. Fortin (Belgia) NISSAN OVERDRIVE -28.20
31. G. De Villiers (RPA) - D. Von Zitzewitz (Niemcy) VW -2:55.59
76. Szustkowski - Kazberuk MITSUBISHI -6:24.11

Aleksander Sachanbiński i Arkadiusz Rabiega nie zostali klasyfikowani.
Nieoficjalnie po 3 etapach:
1. S. Peterhansel - J. Cottret (Francja) BMW 9:14.28
2. C. Sainz - L. Cruz (Hiszpania) VW -4.33
3. N. Al-Attiyah (Katar) - T. Gottschalk (Niemcy) VW -7.31
4. M. Miller (USA) - R. Pitchford (RPA) VW -13.12
5. K. Hołowczyc (Polska) - J. Fortin (Belgia) NISSAN OVERDRIVE -41.38
22. G. De Villiers (RPA) - D. Von Zitzewitz (Niemcy) VW -3:00.46
75. Szustkowski - Kazberuk MITSUBISHI -9:01.13

Ciężarówki
Rajd w tej kategorii robi się nudny. Po raz trzeci (a 50. w historii Rajdu) etap wygrał Rosjanin Władimir Czagin. Uczynił to dzień przed 40. urodzinami. Rosjanin jest na najlepszej drodze do szóstego triumfu w klasyfikacji generalnej Dakaru.
Czech Ales Loprais (Tatra), jeden z faworytów, jadący z wysokim numerem 502, oficjalnie wycofał się z Rajdu.

Nieoficjalne wyniki III etapu:
1. Czagin, Sawostin, Nikołajew (Rosja) KAMAZ 3:26.53
2. Kabirow, Bielajew, Mokiejew (Rosja) KAMAZ -11.56
3. De Azevedo, Justo (Brazylia), Martinec (Czechy) TATRA -37.08
10. Adua (Francja), Rodewald (Polska), Torrallardona (Hiszpania) IVECO -1:55.33

35. Baran, Marton, Zborowski -6:29.51
Nieoficjalnie po 3 etapach:
1. Czagin, Sawostin, Nikołajew (Rosja) KAMAZ 10:37.47
2. Kabirow, Bielajew, Mokiejew (Rosja) KAMAZ -18.43
3. De Azevedo, Justo (Brazylia), Martinec (Czechy) TATRA -1:03.42
29. Baran, Marton, Zborowski -8:38.42

37. Adua (Francja), Rodewald (Polska), Torrallardona (Hiszpania) IVECO -11:51.24

We wtorek 5 stycznia IV etap: Fiambala - Copiapo
W związku z tym, że spora ilość zawodników nie dotarła na metę III etapu przed zmierzchem, organizatorzy zdecydowali o opóźnieniu startu o półtorej godziny. Skrócono także odcinek specjalny o 40 km. We wtorek trasa będzie wiodła przez Andy na wysokości ponad 4000 m n.p.m. Rajd przekroczy granicę Argentyny z Chile.
rst

Aktualizacja: 4.01.2010 21:30; 5.01.2010 2:20