Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Inne > Sporty motorowe
Urwany sworzeń wahacza...2011-05-28 10:07:00

Michał Kościuszko i Maciej Szczepaniak, załoga LOTOS Dynamic Rally Team, po awarii jaka miała miejsce na 7. odcinku specjalnym Rajdu Argentyny dziś wystartuje z 5. miejsca w stawce PWRC z doliczoną karą 10 minut.


Urwany sworzeń wahacza przedniego lewego koła na 7. odcinku specjalnym El Condor spowodował, że jedyna polska załoga w MŚ zakończyła pierwszy dzień zmagań z doliczoną karą 10 minut za nie przejechanie ostatniego odcinka. W konsekwencji Michał Kościuszko i Maciej Szczepaniak spadli z 2. na 5. miejsce.

- Rajd rozpoczął się dla nas bardzo dobrze. Szybko przejechana pierwsza pętla. Prowadzenie po trzecim odcinku specjalnym, potem mocna 2. pozycja i plany utrzymania przewagi na drugiej pętli nad trzecim w stawce Haydenem Paddonem. Wszystko układało się po naszej myśli do czasu, kiedy pękł nam wahacz i dalsza jazda nie była możliwa. Mam nadzieję, że dzisiaj ominą nas awarie i uda się nam awansować na 3. miejsce w stawce. Na pewno damy z siebie wszystko, aby przesunąć się jak najwyżej w klasyfikacji PWRC. Rajd jest długi, wiele się może jeszcze wydarzyć
– powiedział Michał Kościuszko.

W drugim dniu Rajdu Argentyny zawodnicy mają do przejechania dwie pętle po 4 odcinki specjalne o łącznej długości 159,66 kilometrów oesowych. Po 7 odcinkach specjalnych Rajdu Argentyny w stawce PWRC prowadzi Paddon przed Levym (+7:17.9) i Tagirovem (+7:58.3). Kościuszko traci do 4. w stawce Flodina 26.4 sekundy.

LOTOS Dynamic Rally Team


kosciuszkoarg3.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty